Transalp 650 - pytanie o szczegół
 

Dzień dobry wszystkim,
wiem, że jest forum trampkowe ale nie jestem tam zalogowany a i żeby się spytać o pierdołę nie będę się specjalnie rejestrował. Dużo trampkarzy zagląda tutaj a i wielu z użytkowników AT dosiadało wcześniej transalpów to liczę, że mi pomożecie.
Pacjent Transalp 650 rocznik 2001. Chodzi o takie osłony termiczne z blachy/folii aluminowej samoprzylepnej:
- jedna klejona po prawej wewnętrznej stronie osłony silnika - tą spoko namierzyłem w Hondzie
- druga klejona pod prawym boczkiem - ta jest nie do dostania jako osobny element tylko razem z boczkiem.
Ktoś przerabiał ten temat? Mam starą osłonę, nawet idzie ją uratować ale czym to kleić? Boczek jest z ABS i jest tam trochę ciepło. Osłona ma za zadanie odbijać ciepło od plastiku, żeby się nie przegrzał tak więc klej musi być odporny na temperaturę. Mam na chacie Sikę T2, wytrzymuje do 120 stopni. Starczy tyle? Czy też na taśmę dwustronną to połapać?
Z góry dzięki za wszelkie porady.
Pozdrawiam

Temat przerabiany przeze mnie, ja podkleilem taką taśma izolacyjna do przewodów kominkowych, za parę groszy zanabylem w castorama city...

Dzięki Vertus 72 za szybki odzew. Taśmę takową posiadam ale jest ona trochę cienka. Widzę jednak w wujku google, że są też samoprzylepne grubsze.
Klej na takiej taśmie mocno trzymał?

Sa tasmy aluminiowe z klejem mam takie kawałki ile tego chcesz ?

Pałeł,
dziękuję za chęć pomocy ale taśmę sobie nabędę.
Chodziło mi tylko o to czy ten klej na taśmie samoprzylepnej jest na tyle mocny by ją tam na dłużej utrzymać i przeżyć wszelkie deszcze, słońce i inne gradobicia.

Tą co ja mam trzyma sie jak glupia stali przy jakis 230 stopniach nie jest problemem spakować jej troche do koperty i wyslac ;)

Pałeł,Będziesz na Kłodzkiej ? Wziąłbyś mi kawałek taśmy ?