![]() |
Pozegnanie Orzepa
1 Załącznik(ów)
Nie jezdzilem nigdy z Orzepem, raz spotkalem w Grodzcu i to pierwsze spotkanie bylo jak juz inni pisali. Usmiech dookola glowy, docinki wahaczowe i ocean dobrych slow. Pisalismy o wizycie w miejscu urodzenia jego GSa w berlinie, niestety spoznilem sie :( . Jutro mam wizyte na terenie zakladu, wezme Tobie mala czastke ziemii i poloze w piatek obok Ciebie, sorry Orzep ze nie dalem rady, nie tak mialo byc...
Niewyobrazam sobie niepozegnac takiego Czarnucha i nietowarzyszyc mu w jego ostatniej podrozy. Wiem ze Orzep przyjechalby do mnie.... Załącznik 47930 Moze ktos gdzies juz cos organizuje, cos gdzies umawia, moze wychodze przed szereg? Niewiem, niewidzialem, wiec zaloze temat. Czy ktos juz zalatwia forumowy wieniec? Jutro swieto, niewiem czy da sie zalatwic, wiec prosba do Wroclawiakow. Ma ktos namiary gdzie mozna go kupic? Albo kwiaty? Moglby ktos to zorganizowac to a kase pozbieramy w piatek z rana. I przydaloby sie jakies miejsce zbiorki, mysle tak o godz. 11?. Nie znam Wrocka, dlatego rzuci kto jakie koordynaty spotkania i podjedziemy grupa pod kosciol, albo spotkamy sie pod kosciolem o ile tam jest duzo miejsca. Nie watpie w to ze beda setki maszyn... Czy jest ktos z branzy naklejkowej? Dalby rade kto wydrukowac podobne naklejki jak dla Iziego i Ashanti? Oni caly czas ze mna jezdza na moturze, za kazdym razem jak ktos pyta to opowiadam cierpliwie o nich kazdemu, aby samemu nie zapomniec. Orzepa tez bede zawsze wspominac... Bylbym wdzieczny za pomoc w ostatniej drodze naszego Orzepa. Kto wchodzi w to? Kto jedzie na pogrzeb? |
Wieniec się kreuje. Afrykański!
|
Od nas z podlasia nikt nie jedzie ale chcielibyśmy choć dołożyć się do wieńca. Proszę o konto.
|
Są fundusze specjalne Forum i te uruchomimy, no chyba żeby coś ekstra, ale musiało by być równolegle.
|
Najprościej kupić za kase forum. Kto będzie chciał to dołoży kilka złotych do kolejnej składki a może nawet zapłaci pierwszą w życiu składkę jak zobaczy na co kasa idzie.
|
Co do miejsca, to najlepszy będzie parking pod stadionem. Kilometr od koscioła, przy samej obwodnicy, przyjezdnym łatwo trafić. Sprawdziłem, że żadne imprezy w tym dniu sie tam nie odbywają.
Mapa: https://www.google.pl/maps/place/Pil...458847a324b6ea |
przekleję z forum ADV
Cytat:
|
Cytat:
|
Dziękuje wszystkim za ciepłe słowa o moim Bracie ORZEPIE. Wiele to dla mnie znaczy. Myślę że patrzy na nas teraz z góry i uśmiecha się...
Jak miałam 7 może 8 lat posadził mnie na motorynkę, pokazał jak ruszyć no i ruszyłam. Kurczę zapomniał jednak pokazać siostrze jak zahamować. Biegł chwile przy mnie i krzyczał ale byłam tak przejęta jazdą że nic do mnie nie docierało. Dojechałem do końca osiedlowej ulicy ok 800 m i udało mi sie zawrócić. Danko na szczęście złapał mnie na powrocie ;-) Zawsze był przy mnie i pilnował by nic złego mi się noe stało. W każdej sytuacji mogłam na niego liczyć. Mimo iż dzieli nas 9-cio letnia różnica wieku zawsze rozmawiał ze mną jak równy z równym, traktował jak dorosłego... Danko często odbierał mnie z przedszkola, przyjerzdzał po mnie komarem na pedały... Przez nasze domowe podwórko przewinęło sie wiele jego motocykli: Komarek na pedały WSK 125 WSK 175 CZ 350 MZ-ETZ 150 MZ-ETZ 250 Jawa z koszem 350 - często mnie w nim woził Jawa Twin Sport 350 GSX-R 750 Yamaha YZF EXUP 1000 INTRUDER 1500 Hayabusa 2002r Hayabusa 2008r BMW GS 1250 zawsze powtarzał że ma u niego dożywocie... ORZEP robił to co kochał i wiem że jest szczęśliwy. Danko zawsze był, jest i będzie moim bratem o przyjacielem. ORZEP nie odszedł, wyruszył w swoją podróż a my dołączymy do niego, każdy w swoim czasie... Braciszku Kocham Cię i teraz już zawsze będziesz blisko mnie - siora Agniecha "Agata" - tak mnie zwał |
Dziękuję za to co napisałaś. Wyrazy współczucia.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:58. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.