![]() |
Potrzebna pomoc - Poznań
Cześć,
Dzisiaj rano przyjechałem do Poznania i mam problem z motocyklem (transalp 650). Jechałem autostradą tak 130 km/h przez jakieś 100 km. Zjechałem na stację, dotankowałem ok 9l, zrobiłem krótką przerwę i pojechałem dalej. Kiedy tylko wyjechałem z powrotem na trasę moto zaczął się dławić powyżej 4 tysięcy obrotów. Przy odkręconej manetce chwile się szarpie po czym obroty spadają. Nie przekraczając 4 tys obrotów jakoś jedzie w miarę równo pracując. Nie idzie jechać szybciej niż 90 km/h. Co mogło się stać? Nigdy wcześniej czegoś takiego z nim nie miałem. Mój strzał jest taki że na stacji było trefne paliwo - ale na dobrą sprawę to się nie znam. Nie jestem z Poznania, zostaję tutaj do środy. W czwartek planowałem wyprawę na Litwę i dlatego chciałbym to ogarnąć jakoś tutaj. Czy jest ktoś kto mógłby mi pomóc w następujący sposób: a) zna się i sam może pogrzebać przy motku b) zna jakiś zaufany serwis który może polecić W godzinach 9-17 przebywam w biurze, poza tym jestem do dyspozycji. Będę niezmiernie wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam. EDIT: W razie czego to jest mój nr tel - 664 036 161 |
Jestem w Poznaniu służbowo do środy.
Niestety nie mam swoich narzędzi ze sobą by pogrzebać. Jak by co dzwoń 602 286 061. |
Jak chcecie pogrzebać to mogę wam udostępnić garaż z wyposażeniem ale to jest 25km na południe od Poznania. Mnie nie ma co prawda do czwartku ale garaż stoi i jakies narzędzia w nim są.
|
Dzięki za propozycje. Umówiłem się dziś popołudniu z mechanikiem na św Antoniego. Mam nadzieję że uda się ogarnąć.
|
na początek sprawdż czy paliwo leci z kranika i filtr powietrza wykręć i wyczyść .
|
... moze glupie pytanie ...zatankowales Pb?
Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka |
1. Możesz spróbować TU: http://www.q-bikes.pl/
ja polecam. 2. Jeżeli nie da się łatwo naprawić to mogę przechować moto w garażu do 01 lipca. |
Też mi to przeszło przez myśl że może omyłkowo zatankowałem ropę - ale to nie to.
To nic z paliwem, okazało się że najprawdopodobniej coś zacięło się ze ssaniem. Jadąc byłem trochę zaspany i ruszając odpaliłem go na ssaniu mimo że był ciepły. Zorientowałem się wyjechawszy na trasę i je zdjąłem. Wtedy zaczęły się problemy. Na włączonym ssaniu motocykl pracuje poprawnie. Póki co motocykl został w serwisie. mallory - dzięki za propozycję garażowania, jeśli będzie taka potrzeba chętnie skorzystam. |
Udało mi się wrócić do Łodzi - na sprawnym motocyklu ;)
Do końca nie wiadomo czemu nagle motocykl zaczął się tak zachowywać. Ale z rzeczy które budziły wątpliwość mechanika wymienić należałoby bardzo brudny filtr powietrza i drobne zabrudzenia na gaźnikach. Dzięki wszystkim za pomoc, temat można chyba zamknąć ;) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:15. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.