![]() |
Solo przed siebie, czyli tam i z powrotem
Cześć,
w wyniku różnych zawirowań pt. najdurniejszy rok w życiu, mam parę miesięcy wolnego, styraną afrę i spokój finansowy. No, wrócić muszę do jakiegoś kwietnia-maja, żeby się za robotą rozejrzeć. Ograniczenia, jakie mam, to pewnie czas, nie chcę i nie mogę zostawić moich chłopaków na dłużej niż miesiąc-półtora. Wyjechać by mi pasowało przed feriami zimowymi, czyli w okolicach 20 stycznia. Czyli zasadniczo trzeba jechać na południe. Potrzebuję drogi, drogi, drogi. Prostych ludzi, prostego jedzenia, wymagania bytowe dowolne. No i mam zagwozdke: zakładając 2 tygodnie tam, 2 tygodnie z powrotem, co byście polecili? Azja/Himalaje, Grecja, Afryka? |
Cytat:
Azja-Himalaje to teraz zimno,snieg, duzy budzet oraz koniecznosc CdP Grecja- zimno, snieg(Balkany) Zostaje Afryka- ale dojazd tez moze byc zimny( az do promu) pozniej Maroko- tez zimne, sniezne(atlas) najwyzej, ze polecisz gdzies samolotem, wynajmniesz motocykl i pojezdzisz w cieplym klimacie. Zostaje tez opcja wyslania motocykla gdzies dalej( do granicy z mauretania), dolot smaolotem i szwedaczka miesiac po cieplych krajach |
dzihadysci juz na Ciebie czekaja :)
|
Dzieki za sugestie...pewnie trzeba będzie przesunąć trochę termin. Ale dzisiaj mi wpadł w oko Taszkent za 999 w obie strony z Warszawy i moze cos na miejscu da sie wynajac?
Jaki najwczesniej miesiac mozna brac pod uwage, zeby nie bylo zimniej niz 0? |
Cytat:
I zeby bylo cieplo ? A dookola gory (Pamir) A jeszcze bys chccial cos na miejscu (tanio) wynajac? Same sprzecznosci widze ... |
Polecam Indie,przelot w te i wewte ~`2100 zet, na miejscu pogoda w granicach 25-30 stopni C(zero opadów),na miejscu bez problemu można wynająć Enfilda- wiem,bo sam przerabiałem przez dwa miesiące(luty,marzec 2012 r.)-do dzisiaj na wspomnienie tego wyjazdu łezka w oku i obowiązkowy banan.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:01. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.