Rozruch na sprzęgle?
 

Witam, pytanko może banalne ale...:
Czy odpalanie motocykla na wciśniętym sprzęgle jest korzystniejsze dla silnika, tzn. podobnie jak w samochodzie zmniejsza jego się obciążenie podczas rozruchu:confused:
Dzieki

tak, jak chcesz się przekonać jak na zimno sprzęgło ciągnie to podnieś tylne koło na centralce i po odpaleniu na luzie puść sprzęgło.
Koło bedzie się obracać, oczywiście po rozgrzaniu/przemieleniu oleju przestanie.
Ja odpalam ze sprzegłem, w lato ma to mniejsze znaczenie.

Małe ale - pod warunkiem, że tarcze sprzęgła będą "rozklejone"

Oczywiście nie zaszkodzi za każdym razem odleić tarcz sprzegła przed odpalaniem.

Dzięki:)

Na syntetycznym oleju mi sie nie sklejajom :p

zapierdziela jak głupie, to fakt, jak przepalałem królowa podczas śniegów to próbowałem rozkminić dlaczego się tak dzieje(odpalałem na sprzęgle i później puszczałem) i rzeczywiscie jest jak piszesz; dopiero po rozgrzaniu staje. A teraz pytanie banalne; jak sie rozkleja tarcze sprzegla przed odpaleniem?:Sarcastic:

Pozdrawiam

Wbity pierwszy bieg. Wcisnąć sprzęgło i w takim stanie pociągnąć nieco motocykl do tyłu. Poczujesz, że coś jakby puściło.

Taaa, bo ześ do oleju dolał parafiny na poślizg..... to i się nie klajstrują ;) :)