Mazury z namiotem
 

Serwus :D

W niedziele wybieram się z chłopakiem na Mazury pod namiot :kumbaya::friday:. Nie mamy jeszcze żadnego konkretnego planu gdzie jechać, co zwiedzać więc liczę na podpowiedzi z Waszej strony :bow:

Które pola namiotowe polecacie, gdzie nie ma tłumu ludzi i nie płaci się miliona, a może jakieś dzikie sprawdzone miejscówki :D

Co warto zobaczyć, chodzi mi o miejsca nie tylko z pierwszych stron przewodników, gdzie przepłynąć się kajakiem itd. :)

Z góry dziękuje za pomoc :D

W sobotę i niedzielę są pokazy lotnicze w Kętrzynie i Giżycku. Super impreza, dobre ekipy. Namiotowanie polecam w okolicy Suwałk, piękne okolice i znacznie mniej ludzi.

Polecam pole namiotowe nad jeziorem Nożyce, niedaleko miejscowości Piasutno. Właścicielem jest nadleśnictwo, zrobili je po to żeby ludzie się na dziko nie rozbijali i syfu nie robili. Do jeziora jest rzut beretem płacisz dychę za osobę, za motocykl nic bo kierownik nadleśnictwa i jego zastępca też jeżdżą motocyklami :)

Pokecam bukry w mamerkach i mosty w stanczykach

Tolek w Płaskiej. Wigry, Czarna Hańcza, kanał augustowski, Augustów wszystko w zasięgu.

Jak lubisz wschody słońca to jedź do Mamerek, tam jest pole namiotowe zaraz przy ujściu Kanału Mazurskiego z jez. Mamry. Tam możecie zwiedzic bunkry, wybrać się wzdłuż kanału do śluzy poniemieckiej w |Leśniewie (z różnicą wysokości 16 m, robi wrażenie i tam mozecie sobie skoczyć na wahadle w czeluść śluzy)
Z Mamerek jedźcie do Sztynortu, ale nie do portu, tylko wjedźcie do wioski do Córki Rybaka na zajebistą mazurską rybę

Jak lubisz zachody słońca to możecie się wybrać na pole namiotowe koło Pieczarek

Zajebistą miejscówką (jedną z moich ulubionych) pod namiot jest pólko nad zatoką Skanał (53.890463, 21.512037) niedaleko Rynu `

Na kajak to na rzekę Krutynię, z Mikołajek na południe do miejscowości Ukty

A poza tym o Mazurach książki napisano....`więc kupcie sobie dwie mapy: Mazury Północne, Maury Południowe i jeździjcie przed siebie

Ośrodek Świerkowa Skarpa na północnym brzego jeziora Gołdopiwo. Klimat PRL, ale syfu nie ma, z namiotem można się rozbić.

Spływ kajakowy Krutynia, a jak lubisz zwierzaki to Park Dzikich zwierząt w Kadzidlowie. Moja tam oszalała :)

hej, ja z swoją dziewczyną wybieramy się z warszawy do http://biwak.go3.pl/ 20-25
też pod namiot :)
jezioro fajne, kajaczki i inne i dużo dużo spokoju bo ośrodek jest w lesie.

ja polecam jazdę wg granicy kraju, jak najblizej.
a w ok jeziora Wigry polecam camping 'WIDOK'. 2m od jeziora wigry spalem. kaczki chlep z namiotu wytargały :D w knajpie serwuja sandacza i regionalne kartacze. a właścicielka jest bardzo sympatyczna.
i uwazajcie na łosie, mi jeden skoczył przed motór, wszystko szczesliwie sie zakonczylo. ale stanął gnojek na asfalcie i gapil sie na afre, musialem sie zatrzymać do 'stój'.