anake na 4-5 tys
 

yo

przygotowuje koledze afre przed wyjazdem do albanii. w planach 4-5 tys km w tym szutry. na tyle ma zalozone anake jak na fotce. zuzycie na moj rozum z 30%. wypowiedzcie sie kumotrowie czy ta guma obleci ta wycieczke czy dla spokoju zalozyc cos nowego? nie wiem jak szybko w cieplym kilmacie i na szutrach taki anak schodzi.

Wolałbym jaką dziewiątke mitasową.Ewentualnie zero siedem(na felge,nie na głowę ;) )
Yugoslavia!

Spokojnie da radę...Anake schodzi dużo wolniej niż kostka.

Słaby ten Michałek. Jeśli to 130/80 17 to mogę podesłać w prezencie trochę lepszego Turance.

Takim czymś po szutrach będzie zabawnie :) albo nie bedzie zabawy tylko strach :)

Kiedy kolega chce jechać? Bo we wrześniu już nie będzie tak gorąco, jak wjadą w góry to już w ogóle. Z tą oponą to w sumie do właściciela pytanie czy się czuje na siłach te szutry pojechać na anaku i ile tych szutrów będzie.
Moim zdaniem: jak będzie sucho to na luzie, jak mokro to też da radę, ale lepsze coś z deko luźniejszą kostką np K60 (nie musi być nowy).

Jak napisał Bicio, jak będzie sucho, to na Albanię i szutry Anakee wystarczy.
Potwierdzone własnym doświadczeniem. ;)

ja bym założył jednak zerosiudeme mitasa (lekko ponad dwie stówy) i miał święty spokój .

Tylko ,że on z przodu też pewnie ma anaka...Wtedy by pasowało i do przodu kostkę założyć. a to już 400 plus zamiana.

Puszku jaka zamiana jak kostka ..? dwie łyżki i po 15 min siedzi już mytasik 07 (bieżnik jodełka) :haha2: