Czy to krzywa przednia oś?
 

Ostatnio mialem skladane nowe przednie zawieszenie, Moto sciąga mi w prawą stronę.
Po rozebraniu wczoraj osłon lag, błotnika, "podkowy" i pomierzeniu odleglosci obreczy od lag okazalo sie ze kolo nie jest rownoległe do nich ( z jednej strony gorna czesc obreczy jak i tarczy hamulcowa jest blizej lagi niz po drugiej stronie.

Czy takie "przekoszenie" kola miedzy lagami moze byc spowodowane krzywa oska, i powodem sciagania moto?

Nie wiem co moglo by byc innego bo mam:
- Obrecze idealnie proste (nie na oko tylko sprawdzane u wulkanizatora)
- nowe lagi (miesiac)
- polki proste (sprawdzane byly w tecrolu w Bielsko-Białej)
- rama prosta (mierzona tez w tecrolu)
- nowe łozyska (miesiac)

zmierz odległość od ośki po obu stronach do półki. może któraś laga jest bardziej wsunięta?

albo obróć ośkę o 180 st. i będziesz wiedział.

Przed dokręceniem ośki motocykl należy postawić na kołach i kilka razy nacisnąć na przednie zawieszenie w celu prawidłowego ustawienia. Na YT są filmiki jak to zrobić.

U mnie tak właśnie było jak opisujesz. nawa ośka rozwiązała problem. W moto miałem wcześniej pomierzone we wszystkie strony.
Mamy już zimę, tak przynajmniej mówią indianie*, więc może ktoś użyczy ci na jazdę testową.

*PS. a skąd indianie to wiedzą, przeca widzą co się wypisuje na FAT ;)

ooo to to obracając ośką (krzywą ) zobaczysz jak się rusza koło na boki
Nolan66 więcej dystansu do YT

Czy ta twoja krzywa oska , jak sie na nia spojrzalo zdradzala jakie kolwiek oznaki ze jest krzywa?

Co dzis jeszcze sprawdzilem

-Lagi od dolnej polki sa dokladnie tej samej dlugosci mocowanie oski wypada tez dokladnie na tej samej dlugosci/wysokości.

W jakiej kolejnosci skrecic oske na prawej ladze wiem, najpierw dwie gorne tak aby niebylo szczeliny a dopiero potem dwie dolne, ale lage powinienm nagiac maksymalnie do srodka osi kola czy skrecic swobodnie w miejscu gdzie sama wypada na osce?

a może trzeba scentrować kółko u majstra

Bylo by tak gdyby tyczylo sie to samej obreczy ale tarcze hamulcowe wzgledem lag tez nie sa rownolegle

krzywizna była naprawdę minimalna. Początkowo tego nie zauważyłem, ale jak już pewny byłem, że to ośka to patrząc na samą krawędź widać łuk. Każdy tokarz powinien ci sprawdzić bicie na ośce.