buty W2 z membraną
 

Pany!
Dotychczas używam butów froma terrain, i chwale je sobie pod niebiosa:)
Ale doskwiera mi w nich brak memmbrany:(
Mysle o zakupie butów W2 z membraną:
http://moto.allegro.pl/item537770358...s_bushpig.html
Miał ktoś, coś do czynienia z tym modelem?

ps.jest jescze jakiś model butów enduro, czy ATV z membraną?? Forma coś ma z membraną, ale drogawe to to:(
W2 kręcą się w cenie 6 stów.

Co wy na to chłopacy?

nie wiem czy zamsz na wierzchu to dobry pomysł?
HG robi buty bardzo podobne do molelu Formy ale z goretexem ,niestety nie pamiętam modelu ale spróbuję ustalić.

Mam coś takiego, pozostały mi po poprzednim motorku...

http://www.moto-akcesoria.pl/product...ducts_id=21218

Posiadają membranę GORETEX bardzo wygodne, ciepłe i w 100 % nieprzemakalne. W ostrym deszczu - dystans ponad 150 KM i suchutko. Na razie nie mam zapędów co by jeździć w błotku, więc te puki co wystarczą do turystycznej jazdy.
Jeśli kupowałbym kolejne to też z GORETEX'em i prawdopodobnie SIDI.

ja mam coś a'la to http://pro-adventure.pl/597-forma-atv-one-buty.html ale diadora - cieknie trochę w prawym bucie :/

Podobne buciki do tych ze zdjęcia (choć wyglądające ciut mniej pancernie)robi HG pod nazwą TUAREG, OXTAR pod nazwą Infinity GoreTex, jeszcze Diadora pod jakąś tam inną nazwą i BMW jako(chyba??)Savana.
Ja osobiście używam Oxtary i są bardzo dobre... Polecam:)

Panie Dziejku to nie zamsz tylko nubuk czy jakoś tak.
Butki wyglądają na solidne. Mocna Vibramowa podeszwa obiecuje też wygodę w chodzeniu ewentualnie a membrana wodoszczelna (pytanie tylko jaki producent) wspiera jeszcze bardzo teorię wielofunkcyjności tych butków.
Ja mam górskie butki z podeszwą Vibram i góra z podobnej skóry - są nie do pokonania. Co prawda mają gore tex i gdyby te W2 to miały to w ciemno bym brał. Na pewno dobre na podróże.

Mierzyłem te W2 w Yamasze. Fajne wygodne butki.Też się nad nimi zastanawiam. Zna ktoś tą firmę? Jak u nich z wytrzymałością? Dodam, że Yamaha ma je za ok 560 zł.

Bardzo butek ładny.Tylko tak troszkę chyba za elegancki?A zastanawiałeś się może nad trochę bardziej pancernym sprzętem?Bywają niewygodne ale po uderzeniu w np. kamień ocaleją paluchy.Propozycja -axo boxer + impregnat .Niezgorsze i niedrogie.

Również szukałem "idealnych butów motocyklowych" i po przejrzeniu nieskończonej ilości ofert producentów motocyklowego obuwia doszedłem do wniosku, ze ciężko będzie. Po zastanowieniu się sięgnąłem zupełnie gdzie indziej i dzisiaj sprawiłem sobie takie oto buty:

Raichle All Degree Lite Gtx (B1)

a dodatkowo do nich, jako uzupełnienie,

Trekmates Caringorm Gore-Tex Gaiter

do obejrzenia tutaj:

https://www.cotswoldoutdoor.com/webp...N=&MENUSTATE=N


Pomyślałem, że i tak trzeba ze sobą zabrać jakieś dodatkowe obuwie oprócz tego w którym się jedzie. Teraz w tych będę jechał i będę mógł chodzić i w ogóle będzie cudownie:p.

A tak poważnie, to są to typowe buty, do chodzenia po górach, podeszwa twarda i wytrzymała, góra buta również twarda, a co za tym idzie, nie będą bolały palce przy zmianie biegów, dobrze chroniące stopę i kostkę przed urazami, super wyprofilowane, wkładki żelowe i rozmaite "memory foam", membrana gore-tex, która w połączeniu ze spodniami gore-tex oraz z tym fikuśnym ochraniaczem (również gore-tex, link powyżej) stanowią zestaw w 100% nieprzemakalny !!! Jak trzeba będzie gdzieś podejść, czy pchać moto przez jakiś czas/odległość, to nie powinno być z tym problemów, są naprawdę bardzo wygodne, jeśli można tak napisać o butach do chodzenia po górach. Kupiłem te buty z myślą o jeździe raczej wyłącznie lub w większości po asfaltach oraz po tzw. "lekkim terenie".

Do jazdy w "terenie" mam Alpinestars TECH 3. Buty, które jakbym miał jeszcze raz kupować buty w teren, to kupił bym właśnie takie. Mocne, wytrzymałe i solidnie zrobione:oldman:. To tyle, Ament:dizzy:.

No ja też dopóki butów nie miałem jeździłem w takich za kostkę turystycznych (gore, vibram, szmery bajery:p) do puki nie zaliczyłem gleby na pyrze (lekki dziurawy szuter)- niby niewinna, ale powykręcała nogę jak szmata. Morał: nigdy więcej takich butów - teraz kupiłem Diadora Mud - wydawały się ok, ale szukam czegoś bardziej turystycznego - a'la TECH 10 :haha2: Lubie swoje nogi więc wole się pomęczyć chodząc w takich niż po raz 5 mieć skręconą kostkę:mur:. Takie oto moje zdanie pzdr:)