T63 vs Karoo3
 

W czerwcu planuje pojechać sobie na wycieczkę do Murmańska z powrotem przez Norwegię, troszeczkę drogami na skróty i potrzebuje więc oponę na tył , dobrej na mokry, suchy asfalt i teren błotnisty (30% całej drogi ) i trwałej . Na przód wybrałem Tkc80 bo jest najlepsza według mnie (cena 210zł , trwałość i przyczepność na mokrym) Wszelkie haidenau K60 i mitasy odpadają (nie lubią deszczu ) !! Planuje więc założyć na tył Michelin T63 (328 zł) albo Karoo3 (380zł) co myślicie , która z tych opon będzie lepsza na taka wycieczkę ?

Napisałem to samo na TCP ;)

Zjeździłem 3 T63 więc mogę tylko o nich się wypowiedzieć...

1) Na suchych szutrach, kamienistych duktach (mówię o "kamyczkach" a nie skałach) - b.db.
2) na suchym i mokrym asfalcie - b.dobrze
3) przebieg - po 5 k km u mnie zawsze zostawało - około 5/6 mm bierznika przy jeździe on/off - 60/40 a więc jak dla mnie to koniec kostki (subiektywnie, przy takiej wysokości kostki przestają być "kostkami")
4) w błocie - zaklejają się dosyć szybko ale generalnie jest ok
5) sypkie suche - ciągną na 4+,
6) sypkie (piach) mokre - b.dobrze
7) mokra trawa - dst
http://forum.transalpclub.pl/images/smilies/16cool.gif powyżej 100 km/h na asfalcie zaczynałem je słyszeć :D

karoo 3 nie lubią mokrego asfaltu

W mojej opinii heidenaus scout w deszczu daja radę. Wracałem w pażdzierniku z podlaskiego ponad 2h w deszczu i nie moge złego słowa powiedzieć.
Faktycznie na innych oponach nie jeździłem, więc nie mam odniesienia...

Herni,
Ty pytasz o takie rzeczy, mało Kto wie tyle o gumach co Ty..;)
Jedyny słuszny wybór to Michelin i NEW a nie od Mirmiła z 3mm bieżnika ale za 100kę! ;P
Miałem T63 i daje radę, wrzuć se trzymaka co byś mógł w razie problemów spuścić powietrze i tyle.
Przód TKC jest ok, lepi się i schodzi. Powtórzę się że NEW a nie od .... za stówkę! ;)

Właśnie wykańczam Karo 3 i srednio jestem zadowolony. Na pewno wiecej jej nie kupie. Czemu na taką podróż nie myślisz o K60 SCOT?
Pozdro

No właśnie? Tam asfalt jak tarka do sera. TKC łatwo zalepi błoto. Ale poza tym najlepsza uniwersalna na przód. Tył tam ma być wytrzymały po pierwsze. A jak błoto będzie to można zawrócić. Zależy co wolisz :wyprawa czy przeprawa. Możesz wziąć przecie C02 w zapas i mieniać co dwa dni hehe .

Ps. W Karelii spotkałem Finów na dużych adv i gadali że TKC na tyle znika na ich drogach w 3kkm a K60 Scout w jak dobrze pamiętam, 11kkm. No chyba mi nie kłamali.

Dlatego , ze K60 dla mnie to jest to samo co mitas E07 . Na zestawie Tkc & K60 byłem w Gruzji i jak dla mnie to K60 jest dosyć śliską oponką tak samo jak e07. Przetestowałem na gruzińskich winklach. Chciałem spróbować teraz czegoś innego ......

jeszcze powinieneś rozważyć Metzelera Enduro Sahara. Bardzo dobrze mi się na tym jeździło

tylko ,ze dosyć droga jak dla mnie.