Schuberth C3 Basic - opinie
 

Jak w temacie. Ma ktoś ten kask i może podzielić się opinią? Sporo tańszy od Pro, ale czy się poza tym jakoś różnią to nie wiem.

Nie mam tego kasku ale kiedyś stałem przed wyborem: C3 czy Shoei Neotec stąd też oglądałem go z wielu stron i chyba przenicowałem na drugą stronę.
W mojej opinii bardzo tandetnie wykonany, nie to co dawna jakość Schubertha (C1 czy nawet C2). Jeżeli się wczytasz w necie to jest trochę negatywnych opinii, również potwierdzajacych, że tym kaskiem Schuberth sobie zraził klientele.
Dlatego też szybko wyszedł poprawiony C3 pro, który jest podobno o niebo lepszy - nie wiem, nie miałem, zdecydowałem się na model konkurencji.

Nie, nie i nie.
Nie warto dać za żaden kask ponad tysiaka.
Coś tam w innym temacie skrobnąłem o C3 i uważam że nie warto.

Schuberth C3 Basic - opinie
 

Miałem C3 i jego podstawową wadą była słaba wentylacja oraz odpadające elementy , np górny wlot powietrza. Nie chcąc kupować następcy zmieniłem na system 6 evo który był poprawionym systemem 6 . Teraz po 2 latach próby przystosowania swojej głowy do owego kasku , w połowie zmieniłem rozmiar kasku na większy, mniejszym obdarowując małżonkę , tydzień temu zmieniłem na szczękowca robionego przez Schubertha i jestem zadowolony . Byłem w stanie machnąć 500 km nie zdejmując go z głowy. W sklepie siedziałem nim ponad 2 godziny nie wierząc że nic nie gniecie . Znam takich którym C3 odpowiada, jego następca ma dużo wydajniejszą wentylację , jego odpowiednikiem jest system 6 evo i tutaj na wentylację też nie można narzekać. Wybierając wtedy pomiędzy evo a pro zdecydowała głównie gwarancja a raczej jej obsługa oraz BMW chyba mniej skrzypiał . Po tych 2 sezonach muszę powiedzieć że upierdliwym była odczuwalna zmiana rozmiaru na mniejszy podczas zamykania szczęki . Oczywiście to mogą być odczucia subiektywne bo znam takich dla których jest to dobry kask .
http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...ef0b51a9cd.jpg
Ale to nie byliśmy my , bo nawet małżonka narzeka na uciszanie koniuszków uszu , mimo że kask jest ciut na wyrost.
Mam nadzieję że w nowym pojeżdżę conajmniej tak długo jak w starej piątce, choć podobno ludzie tyle nie żyją 😎
http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...c25f5052d4.jpg

http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...1bf7e02102.jpg

...ja podobnie jak chłopaki powyżej, porównując oba kaski w ręku SC3 jest taki chiński, blenda cieniutka i miękka, suwaki z dupy... Neotec o niebo lepiej wykonany, wydaje się bardziej solidny i spasowany, blenda sztywna i dłuższa...w moim przypadku zdecydowanie lepiej leży na bańce..... ale ze względu na cenę kupiłem Multiteca i dokupiłem pomarańcze okulary ze stajni konkurencji :)

mnie też zdecydowanie NIE pasował , Shoei lub Arai polecam

https://www.youtube.com/watch?v=xm6rpBkYuhg

Ja mam C3 (nie pro ani basic bo to chyba 1 gen C3) i jestem zadowolony, jest wygodny, choc myslalem ze bedzie cichszy..

Choć jak wszyscy tu chyba nie rozumiem dlaczego te kaski sa tak drogie. Kask jak kask, nie powinien kosztowac więcej jak 1000zł (max). Pro był duzo droższy i nie kupiłbym go. Zdecydowałem sie bo znalazłem na włoskim ebayu dobra promocję (właśnie za 1000zl z dostawą).

Mam nadzieje że za taka cene przez pare lat nic sie w nim nie popsuje.

No właśnie, cena Pro zabija. Przymierzałem właśnie Pro i Neoteca, w Schuberthcie lepiej się czułem, choć Neotec nie był zły. Za to Nolan 104 to porażka dla mnie, myślałem, że mi z uszu dżem zrobi. Wielu jest zdania, że 1000 za kask to max. W takim razie koledzy co fajnego polecicie ze szczękowców poniżej tauzena?

wg mnie shoei i schuberth robią kaski na różne głowy. Ja miałem w drugą stronę, shoei kompletnie nie pasował na moją głowę. schuberth idealnie. nie wiem jak teraz, kask kupowałem 5-6 lat temu.