RD04 jakoś tak nie chce jechać - co za przyczyna?
 

Proszę o poradę bardziej doświadczonych, bo ja na mechanice się znam jak kura na pieprzu.

Sprawa wygląda tak, że nie mogę rozbujać swojej Królowej do większej prędkości niż 120-130 km/h, a gaz już prawie na maxa.
Wiem, jestem ciężki, bo ponad 100 kg, ale kurcze to trochę za wolno.
Królowa, to nie ścigacz, ale cholercia zaraz Romety mnie będą objeżdżać.
Motocykl, mam wrażenie za szybko wchodzi na obroty, to znaczy, że słyszę jakby już miał 6-7 tyś. obr/min., a obrotomierzu 4 tyś.
Tak jest na każdym biegu.

Wczoraj rozmawiałem z Maciejem i podrzucił temat, że to może być wina sprzęgła - od zakupu nic z nim nie robiłem.....bo jeździło. Klamka bierze tak w 3/4.

Zatem, może ktoś miał podobne doświadczenia, może ma inne pomysły?
Jak wysądować czy to faktycznie wina sprzęgła?

może za dużo powietrza wpada pod skórę tę ozdobną i działa jak hamulec aerodynamiczny :)

A jakie masz zalozone zebatki?

nie trzymajace jzu sprzeglo powinno sie objawiac oprocz mniejszej maksymalniej predkosci, wzrostem obrotów. tzn reakcja na gaz powyzej pewnego obciazenia ''krytycznego'' jest wzrost obrotow ale juz bez wzrostu predkosci. masz tak?

Na 5ce, noga lekko na hamulec i maneta opór - jak obroty wzrosną, a prędkość nie, to znaczy że się sprzęgło ślizga, ale imho to nie to. Kołem da się na centralce kręcić, klocki nie trzymaja, tarcze po jeździe da się ręką dotknąć?

Wg mnie, jeśli nie masz podstawowego pojęcia o mechanice to jedź do warsztatu..co Tobie da ta wiedza, której (bez urazy) nie rozumiesz? A dobry mechanior zdiagnozuje z dużym prawdopodobieństwem od ręki..pozdro.

Mechanior się przejechał i obstawia sprzęgło.
Rozdzieramy w następnym tygodniu.

Obroty właśnie oto chodzi, że na obrotomierzu nie rosną, a silnik wyje i prędkość rośnie bardzo powoli.

A może membrany przepustnicy, czy na niższych biegach wkręca się ładnie na obroty czy np. przy 4-5 tyś. zaczyna być taka tępa. Sprawdź świece.

Membrany wymienione rok temu.
Na każdym biegu do 3,5 tysia idzie jak wściekła, a potem zaczyna wyć i obroty wzrastają do 4 tyś. i dalej nie przyspiesza, zmieniam bieg na wyższy dalej tak samo.

to musi być sprzęgło. spróbuj popuścić linkę :)