Północna Grecja 12.08-21.08
 

Gdyby ktoś chciał się przyłączyć, zapraszam. Wstępna trasa:
Warszawa-Tokaj (tam jestem do niedzieli na festiwalu wina)
Tokaj-Novaci, Rumunia (po drodze Transalpina)
Novaci-Haskovo, Bułgaria (tam mam nocleg)
Haskovo-Sarti (Grecja, Halkidiki), tego samego dnia lub nastepnego Meteory
Meteory-Korfu

Z powrotem jakoś nie mam preferencji. Lubię, jak jest woda albo góry, wino, zadupie. Pewnie polecę przez Albanię do Chorwacji i stamtąd do góry wzdłuż wybrzeża. Biorę namiot, ale jakiś rozsądny hotel tez może być. Bez szczególnego zwiedzania. Dzienne przeloty 6-12h. Razem wychodzi mi ok. 5 tys. km.

Tak, wiem że bedzie w ch...gorąco. Ale trochę o to chodzi ;) Do trasy nie jestem też jakoś bardzo przywiązany, improwizacja i modyfikacje są mile widziane.

http://africatwin.com.pl/attachment....1&d=1470229468

Kibicuje i czekamy na fotki!

O Matko... dzień w dzień ze 700 -800 km... To rajd żelazna dupa... Nie za ambitnie?

Odgrzebuję, bo wtedy nie pojechałem, ale w tym roku być może. Może ktoś mógłby podpowiedzieć fajne miejsca na nocleg w okolicach kropek z mapy? Może być camping, może być na dziko....

Załącznik 88674

Wiem, że nie do końca to czego oczekujesz, ale spałem na dwóch kempingach, które leżą przy Twojej trasie. Oba mogę polecić. Zawsze warto mieć coś na zapas.
https://www.campinglegjenda.com Szkodra
https://camp-horizont.com/en/ Między Splitem, a Szybenikiem

Był jeszcze jeden w Czarnogórze, ale tego nie polecę, komuna tam była ;)

Albania, plaża Gjipe, Bunec, Lukove. Wszędzie tam dojeżdżasz moto i rozbijasz namiot przy plaży.

Gdybyś jechał na Transfogarę Transalpiną, to polecam to miejsce
https://www.google.com/maps/place/Ca...2!4d23.6311519

Tanio, właściciel bardzo miły i najlepsze mici i mamałyga jakie jadłem w Rumunii :)

Kiedy jedziesz ? Bo ja pewnie druga połowa sierpnia.

Rojek, Misheck - dzięki, skorzystam.
jeszcze nie wiem, kiedy jadę, jeden termin to 23.07 do 2.08, drugi właśnie od 14. 08.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Droga nad morzem, Dubrownik i dalej na północ, to pierdylion zakrętów, duży ruch i piękne widoki. Nie wiem czy wyrobisz średnią. My po paru godzinach walki ucieklismy do BiH i tamtędy dawalismy na północ