Transforgaraska-Theth-Peloponez
 

Jak w temacie, ruszam 2 września, boczne drogi, noclegi jak się da, ale namiot pod pachą, dwa tygodnie. Na zabytki, centra handlowe i fryzjera raczej nie będzie czasu. Gdyby przed samym startem okazało się, że będzie tydzień lało albo zaczną się wyprzedaże to możliwa zmiana kierunku. Gdyby ktoś miał podobny pomysł to zapraszam. wiadomość na 604 dziewięćdziewięć 6 596

Samego dobrego :at:

polecam ścinać sobie często drogami bardzo podrzednymi (asfaltowymi)
jest mega skansen. warto nauczyc sie kilku zdań po rumuńsku. kazdy z tych gospodarzy az kipiał zeby pogadać z goścmi z daleka, mysle ze jakbym powiedzial ze jestem glodny i zmeczony to kazdy by do domu zaprosil. bardzo byli ciekawi i życzliwi.

jak jadlem sniadanie na krawezniku, to pan gospodarz nakrzyczal na mnie ze mam isc do sklepu tam jest stolik i mam sobie usiasc a nie tu na ulicy, nie godzi sie :)

hej

ja startuje 30 i jakies 2 tyg moze sie gdzies spotkamy?

Chętnie, daj znać drugiego gdzie jesteś.

Sizyrk skąd ruszasz i jak wygląda trasa?

ja ruszam z soboty na niedziele z UK we wtorek PL. Sroda rano wyruszamy nad Jezioro Czorsztynskie , tam spotykamy sie z kolega nocowanie i nastepnego dnia rumunia. cmentarz 2 dni nad morzem , obydwie trasy , zamki drakuli ,kopalnia soli....... generalnie emeryckie tempo, bez napinki bez szarpania. Jada 1x AT i 2x TA , bez off-a.

Nad Czorsztynkim dobra Miejscówka obok nadajnika TVP, widok na całe jezioro od lewej a na prawo pasmo tatr! Bajka.. Polecam

Rumunia..hmm.. przygodę znajdziecie na offie..;)) Kiedyś honda Shadow walczyłem w górach i naprawdę warto!;))