Woodstock - Runmagedon 2017
 

Witajcie błotne ludki ...

Związku z tym że lubimy błotko i zbliża się woodstock :)
To chciałam się spytać kto by miał ochotę pobiec ze mną w Runmagedonie na woodstocku :) Jakiś czas temu byłam w Warszawie na Runmagedonie i polecam , jest dużo zabawy a przede wszystkim błotka tyleeeeeeeeeeeeeee :hehehe:że już na żadne offy nie będziemy musieli jechać :) :at:
Jest do dyspozycji 3 km i 15 przeszkód, oraz 6 km i 30 przeszkód.

Liczę na Was że nie będę musiała biec sama :)

ja najwyżej będę biegał do wioski piwnej na Woodstocku a jak pogoda dopisze to z górki zjadę po błotku na doopie :-)

ja bym się przebiegł, od dawna o tym myślę - jak wyda to kto wie ;)

W zeszłym roku tak planowałem woodstock, ale wylądowałem w całkiem innym miejscu.
W tym roku licze, że się uda i jeśli dodatkowo taki bieg by był to się pisze.
Tough mudder już obczaiłem i rzeczywiście wkręca to niesamowicie.:at:
Ustale to na dniach. Jeśli już to po całości 6/30.:umowa:


:)

Ja planowałem w zeszłym i byłem, w tym też gdzieś się tam odnajdę. Na pewno do was zawitam, Pobiegnę co najwyżej do tego pobliskiego spożywaczaka :]

Co trzeba wybrać podczas rejestracji?
Woodstock Rekrut?


:)

po mleko? ;-)

No i namówiłaś :D
Jak nie padnę gdzieś znietrzeźwiony, to pobiegnę :)

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

hmm kusząco brzmi... Runmagedon byl w dalszym planie od pewnego czasu, a i że na Woodstocku będę to może i by to połączyć... najkrótszy dystans bym ogarnęła o ile nietrzeźwość nie zwiąże mi nóg i odbierze mocy :D

Moze ja. Tylko kiedy jest woodstock? Bo Gruzja sie sama nie zje..eee..nie przejedzie. A jak sie nażre czlowiek w Gruzji, to nawet do telewizora nie dojdzie..