wałek zdawczy
 

Witam co sadzicie o tym wałku zdawczym? Wiem że temat już wałkowany na okrągło ale tak pytam.

Szrot. Szykuj kapuste na wymianę albo pogadaj z kolegą spawaczem :D
PS. Widziałem gorsze.

Proponuję:
- maciek-kolek19863 - do powitalni,
- watek przenieść/podczepić pod inny "wałkowy" - lub usunąć a maciek-kolek19863 założy w odpowiednim miejscu - tam się wypowiemy i wyżyjemy.... - więc prośba do adminów - nie wiem jak się inaczej zgłasza takie sprawy....

Na klej dziada. Przejedzie drugie tyle ;)

Ja bym to wymieniał :D

dla niektórych z kolegów nie liczy się pomoc widzę tylko że się założyło wątek w nieodpowiednim miejscu

Maciek taka jest kolei rzeczy! Powitalnia, poźniej temat w odpowiednim wątku, tak jak pisales, jest tego tutaj na ten temat od cholery. Jeśli chodzi o walek, no to nie jest on najlepszy. Nie przejmuj się tym, śmialo możesz na nim śmigać jeszcze wiele dziesiątek tyś. km. Znajdziesz tu temat o wklejaniu zębatki na klej, bardzo dobrze się to sprawdza. Jest wielu co zastosowali ten patent bo wałek był już do dupy, a są tacy co wkleili zębatke profilaktycznie. Zakasaj rękawy, szukaj tematu,wklejaj zębatke i ciesz sie z jazdy! Powodzenia!

maciek-kolek na FAT obowiązują pewne zasady - zacznij przygodę na tym forum od przeczytania regulaminu a będziesz wszystko wiedział - wtedy w drugim swoim poście nie będziesz miał pretensji. Zacznij od powitalni.

Spokojnie - nie znasz mnie za dobrze więc... :) zluzuj... skąd wiesz czy pomagam czy nie... po prostu walisz z grubej rury bez cześć w temacie, który akurat na tym forum nie jest nowy ... a na zwrócenie uwagi się oburzasz ... do powitalni już nie idź, nie ma sensu a i teraz nie ma sensu przenosić...

Co do wałka - jest na wg. mnie jest na granicy, ja bym wkleił na Locktite 3478 albo Technicol Super Metal tak jak np tutaj opisane: http://africatwin.com.pl/showpost.ph...&postcount=153
Po wklejeniu koniecznie ze 48 godz. odczekać i grzać podczas wklejania jak np. opisane tutaj: http://africatwin.com.pl/showpost.ph...&postcount=300
Jeżeli załapie to masz spokój na ponad 20 tyś - dla niektórych to kilka lat jazdy, nic nie sugeruję - nie obraź mi się tu czasem:) Koniecznie zębatka oryginał - jeżeli załapie to niech wytrzyma jak najdłużej (oryginał jest najtwardszy). Wtedy po tych 25 tyś. znowu wkleisz oryginał.
A jak nie załapie? Ja bym spawał - serio (niektórzy się oburzą - trudno), ale bym spawał, nie ze jakiejś chorej oszczędności - za dużo wydaję ma motory żebym mógł sobie to zarzucić, ale chyba z awersji do niepotrzebnego rozpoławiania silnika - założenie później tłoków i pierścieni dokładnie jak się ułożyły wcześniej - lepiej niepotrzebnie nie dotykać - dwa remonty generalne w tenerze przeżyłem a w latach 90 dwa w cezecie więc unikałbym wyciągania tłoka jak ognia. Później jakby się dało to wyciąć zgrabnie i znowu wspawać nową.... A remont generalny za kilka lat ze wszystkim już - wtedy bez kompromisów.
Jeżeli jednak wałek chcesz wymienić to tu masz za 500 parę złotych z hondy shadow - tyle w PL w ASO - taki kup http://ruggedroads.co.uk/OEM-Honda-Countershaft-RD04/07/07A-1992-2003

Dzięki wielkie kolego za pomoc muszę przemyśleć ten temat, laikiem też nie jestem bo mam kilka sprzętów w garaż i dłubie, przesrane z tymi wałkami w tych afrykach