![]() |
Połoniny zakarpacie
Jako że liznąłem trochę klimatu podczas dwukrotnego wyjazdu zastanawiając się nad tegorocznym sezonem żeby spożytkować czas który mogę wygospodarować przyszedł mi pomysł aby pohasać po zakarpackich połoninach.
Cel jest taki,przejechać grzbietami Borżawę,Krasną,Świdowiec,i posiedzieć nad jeziorkiem na Czarnochorze,specjalnie odpuszczam Gorgany tam chyba nie da rady po szlaku, O ile z Borżawą nie powinno być problemu(byłem na Wielkim Wierchu) nie wiem co z dalszymi połoninami,myślę że starzy wyjadacze podpowiedzą. Realizacja Ja mogę to zrealizować weekendami 3dniowymi przez cały sezon z przerwą sierpień-wrzesień kiedy planuję główny wyjazd w tym sezonie,warunkiem pogoda jeśli nie będzie dobrych prognoz nie jadę. Sprzęt i wyposażenie DRZ 400,samochód przyczepka na 3 moto O kapci,obowiązkowo moussy lub inne wynalazki (na ścieżkach niskie ciśnienie) zapasowe klamki,minimum narzędzi,ze względu na wagę bez namiotu,spiwora,rogal torba zapas jedzenia i picia jak najmiejsze obciążenie. Oczekiwania Jeśli znajdę 1,2,max 3 szoferów z doświadczeniem w jeździe po górach na wyłącznie lekkich sprzętach którzy jeśli umawiamy się że ruszamy o 8 to o 8 stoi zatankowany,wysiurany i zapięty na ostatni guzik to byłoby super. Po przymusowej kilkuletniej przerwie wróciłem do starych ścieżek i gwardii,ale stwierdziłem że ścieżki które znam w promieniu wielu kilometrów nie dają mi już takiej frajdy jak kiedyś. Byłem ostatnio na 2 wyprawach i dwu wypadach na Ukrainę po których wróciłem wypoczęty psychicznie a do czego nie mogę przekonać moich kolegów przekładających weekendowe wypady i jeden tygodniowy wyjazd w Rumuńskie góry w sezonie. To jest zarys,jeśli znajdą się chętni będziemy dogrywać,pozdrawiam i czekam na odzew Ps Więcej wiadomości będzie kiedy wróci drużyna Wojtka z wyprawówki |
No to jednego chętnego już masz :)
Jeśli np. w pierwszej połowie lipca terminy i pogoda się zgrają to jestem na tak:Thumbs_Up: Jeżdżę xr 400, lub xrv :at: W terenie jeżdżę słabo, ale się cały czas uczę i nie poddaje się:) |
Wojtek,do lipca nie będziemy czekać myślę wyczekać pogodę i zaatakować pod koniec maja, dzień długi ciepło
|
Zainteresowany, zasady mi pasują, obserwuję temat ;)
|
Cytat:
|
Myślę że mógłby zostawić tam parę kg:hehehe:
|
Gilu, jak byś miał ochotę na taką akcję po drugiej stronie gór tel. do mnie masz.
Startujemy w przyszłą środę, takie lajtowe rozpoczęcie sezonu. Żeby na wysokościach w okolicy 2 km było przejezdne trzeba poczekać do połowy czerwca. Rozmawiałem wczoraj z przyjaciółmi z Maramures i mówili że w górach leży jeszcze dużo śniegu, ale mam miejsca gdzie od połowy kwietnia da się już fajnie pojeździć. Zdrowia. |
Pisałeś o calym sezonie, oprócz sierpnia i wrzesnia.
Sorki :) |
Cytat:
Obserwuję wątek.. upierdliwa Szefowa więc decyzja z dnia na dzień...;) |
Pisałby się ktoś zaatakować Hoverlę od Wołowca w przyszły weekend,sobota niedziela poniedziałek
Pogoda się klaruje |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:21. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.