![]() |
Jakie opony wybrac na konkretny wyjazd
Witam,
Wybieram się nad Morze Kaspijskie i zastanawiam się jaki zestaw by sobie dobrze poradził z trasą na ok. 9000 km w dwie osoby oraz bagaże. Motocykl to R1200GS Adventure. Chodzi mi o to żebym dojechał i wrócił na tych oponach. Obecnie mam założone Hihitlery K60 i niestety ale trochę mogły by być lepsze w terenie jak się trafi - wiem że to tez zależy dużo od kierownika ale wyciąłem ostatnio na mokrej trawie i trochę błocka. Chciałbym trochę poeksperymentować aby samemu się przekonać czy Hihitlery czy coś innego jest to robi dobre dystanse a jest o niebo lepsze. Czy zestaw TKC 80 przód i Mitas E-07 Dakar tył byłby odpowiedni? Jeżeli tak to może ktoś wie gdzie mają mega dobre ceny na nie. Pozdrawiam, Przemo |
Z TKC80 nie miałem do czynienia, ale z opisów wynika, że 9000km ciężkim motocyklem w dwójkę może być dla nich zabójcze i nie wytrzymają.
Co to za opona Hihitler K60? Po wpisaniu w googla wyskakuje tylko to: https://www.google.pl/search?q=Hihit...=1494492374467 E07 na tyle wytrzyma ten dystans. Domyślam się, że jedziecie głównie asfaltowo. Natomiast nie spodziewaj się po tych oponach dobrej roboty w terenie. To nie są kostki i taka opona zawsze będzie kompromisem, tym większym im bardziej błotnisto lub piaszczysto będzie. I jeszcze pytanie na koniec: skoro jedziecie asfaltowo to po co Ci wersja Dakar? Ona ma grubszą pobocznicę w stosunku do zwykłej aby uodpornić ją na przecięcią ostrymi kamieniami. Na asfalcie to Ci się zupałnie nie przyda. |
chemik - Dzięki za poradę.
Hihitlery to nic innego jak Heidenau K60 Scout. Jeśli chodzi o trasę to wole założyć 50% asfalt i 50% szuter itp. Noże robotę w takim razie zrobi Anakee Wild |
Heidenau K60 są porównywalne do E07. Nie spodziewaj się cudów po zmianie.
Anakee Wild to nowość i chyba jeszcze nikt na forum nie ma z tym doświadczeń. Gdzie jedziecie nad to Morze Kaspijskie? Byłem nad nim w Rosji, Kazachstanie i Iranie - główne drogi w tym rejonie to asfalty i szutrów nie uświadczysz, chyba, ze Sam ich sobie poszukasz. |
Nie wierzę że Anakee Wild wytrzyma 9000 km na tyle we dwójkę. Przód pewnie da radę ale tył padnie w połowie drogi. K60 spokojnie objedziesz. W terenie szału nie ma ale Pamir objechaliśmy na K60 i spoko dały radę.
|
TKC na pewno nie wytrzymają, w podobnym składzie na Bałkanach zajechałem i płakałem co wieczór jak znikały w oczach.
K60 lub Mit 07 - choinka wystarczy bo i tak kostka z żoną i bagażem CI się nie przyda. |
chemik - trasa jest jeszcze dogrywana. chcemy jechać przez Ynguszetię, Czeczenię, Dagestan.
Taki zarys jest ale on się zmienić może: Dargavs â Koban - Kardamon https://goo.gl/maps/sm3febvjYPB2 - droga jest â Tsoy Pede - Baksam - Chegem â Eltyubyu â Biesłan â Jezioro Kezenoy-am â Sarai Batu - Sarai-al-Maqrus, Słone Jeziora, Górę Bogdo, Pustynie obok Astrachania i Astrachań i powrót na Wołgograd i Polskę. Pirania - to może rzeczywiście te E07 jak będzie lepiej niż na K60 |
Pirania - to może rzeczywiście te E07 jak będzie lepiej niż na K60[/QUOTE]
na pewno będzie taniej....i lepiej |
Cytat:
na pewno będzie taniej....i lepiej[/QUOTE] a nie jest tak że te E07 to już czują wodę kiedy ona ma dopiero nadejść - słyszałem straszne opinie na temat zachowania tych opon na mokrym. W sumie to dalej nie mam pojęcia co założyć aby było lepiej niż na K60. Zastanawiałem się mocno nad Anakee Wild ale chyba nie zrobią takiego przebiegu. Pojawiła się tez nowość z Pirelli Scorpion STR ale żadnych opinii nie znalazłem. |
tkc70
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:24. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.