Problem z ładowaniem (przy wyższych obrotach przygasają światła)
 

Cześć!
Mam problem z ładowaniem w 07A. Zauważyłem ze jak dodam gazu, to lekko mi przygasają światła. Zrobiłem pomiary:

Wolne obroty bez świateł 14,5V ze światłami 13,8-14,3V

Obroty 4 tys bez świateł 13,7V ze światłami 13,3V
Jak jeszcze dodam gazu do 6 tys to spada do 13V

Mam polutowane kable fazowe, wiec jeszcze nie mierzyłem alternatora. Pomierzyłem tylko prąd cęgami na tych przewodach; około 12A na wolnych na trzech przewodach. Jak załączałem światła to spadało do około 9-10A.

Czy ktoś miał może taki problem? Czy to problem z regulatorem, czy może być jeszcze uwalona prądnica, akumulator?

kazdy z tych elementow moze zawodzic - musisz sprawdzic wszystkie :( plus solidnosc glownej masy

Wygląda na wartości prawidłowe pracy regulatora. Pytanie co na wyjściu?
Podmieniłbym na próbę regler, potem aku.

Mam polutowane kable fazowe, więc będzie trudno z podmianą regulatora. Ale... czy można gdzieś kupić kostki, które tam są (na przewodach fazowych)? Nie pytam o same konektory, to wiem że można dostać, ale o kostki. Może ktoś zna oznaczenie tej kostki, o ile jest to jakiś standard.

Jutro biorę się za pomiary, rozlutuję kable i pomierzę wszystko bez i z obciążeniem. Mam nadzieję, że wyniki doprowadzą do jakiegoś rozwiązania :/

W weekend nie zdążyłem jeszcze pomierzyć alternatora, będę to robił jakoś w tyg. Ale mam jeszcze jedno pytanie. Jak już rozlutuje kable, to chętnie bym założył oryginalne kostki. Czy można gdzieś kupić taką kostkę, która łączy alternator z regulatorem?

Sprawdź aku, skoro masz polutowane przewody regulatora.

OK, dziś wykonałem pomiary generatora. Przewody fazowe rozlutowałem i wstawiłem kostkę.
Oto wyniki:

Bez obciążenia na wolnych obrotach:
1-2 20V
1-3 20V
2-3 20V

Pod obciążeniem 120W (dwie żarówki 42V 60A połączone szeregowo) obroty 5tys

1-2 77V
1-3 77V
2-3 77V
Żarówki świeciły jednostajnie i mocno przy 5 tys.

Napięcie między każda z faz a masą na podłączonym regulatorze na wolnych obrotach około 9V

Opory:
1-2 0,6 om
1-3 0,6 om
2-3 0,6 om
brak przebić do masy

Czy mogę przyjąć że generator jest w 100% sprawny?

Akumulator sprawdziłem dziś w serwisie i powiedzieli mi, że jest w stanie idealnym, tzn. prąd rozruchu jest idealny. Według nich aku jest sprawne, choć ma ponad 4 lata (mam standardową Yuase).

Dodam jeszcze, że jak dodaję gazu to światła i tripmaster nie tylko przygasają, ale też delikatne mrugają/pulsują. Jak odpuszczam gaz pulsacja ta robi się chaotyczna i na wolnych obrotach znów jest wszystko ok.

Wszystkie masy poczyszczone, kostki wyczyszczone i wszystko zapryskane kontaktem.

Czy mam kupować regulator? Czy może ktoś z okolic 3miasta mógłby użyczyć swojego regulatora i aku dla testów, dla pewności? :)

Wygląda na regulator.

A może coś z tym lutowaniem było nie tak? Sprawdź na porządnie skręconych kablach skoro już rozlutowałeś.

pradnica zdrowa. regler wywal i daj nowy.

Lutowanie było ok, ładnie wyglądało jak zdjąłem koszulki. Teraz założyłem kostkę z konektorami, a same konektory zacisnąłem i polutowałem.