![]() |
Jeździłem wczoraj yamaha tracer 700
Jeździłem wczoraj tracerem 700 po "autostradzie" warszawy tj. po S7. Yamaha dała d#$%^upy z tym modelem i z tracer 900 też. Motor przy prędkości 120 zaczyna wężykować, a przy 150 tak dupa lata że strach więcej jechać... :mur: Manetki i plastiki od przełączników chamskie, dawkowanie gazu na 1 bardzo rwiste, słabe na miasto - lepiej ruszać z 2... Wajcha od biegów niewygodnie umiejscowiona - ledwo but wchodzi - pewnie po to żeby kupić kit z możliwością regulacji podnóżek za 500 zł... Przyspieszenie dobre, hamulce bardzo spoko... Powodem wężykowania zapewne podobnie jak w tracer 900 -o którym czytałem gdzieś w necie wypowiedź na forum jest nieodpowiedni amortyzator centralny - wymiana na akcesoryjny pomaga. Yamaha w salonie nie ma w ofercie akcesoryjnego amortyzatora... Babka w salonie mówiła że wszyscy tym jeździli mają podobne odczucia z tym wężykowaniem i strach tym jeździć ;) Szyba przednia wyższa akcesoryjna lata jak gówno - jakby była z zacienkiej plexy :D Więc Panowie z mojej strony odradzam. Honda jest dużo lepiej wykonana i lepiej trzyma się drogi - wygodniej też skacze na progach ;) Tracer 700 ma bardzo niski prześwit - idzie zawalić silnikiem zjeżdżając z niewielkiego krawężnika...
|
no to teraz przejedz sie jeszcze Versysem i bedziesz mial rozeznany ten segment
|
Na versysie siedziałem - nie sięgam do ziemi, a w salonie nie mają obniżonej akcesoryjnej kanapy - więc zostaje tylko honda - triumphy odpadają ze względu na kolor (jest tylko biały i czarny) i cenę - wolał bym wtedy porywać się na królową w manualu z tym twardym siedzeniem jak deska i dorabiać potem w wolnym czasie siedzenie żelowe :P Na tym siedzeniu jak deska na królowej fajnie sięgam do ziemi. Więc tak naprawdę pozostaje do wyboru stajnia hondy - tyle że królowa jest trochę spora na miasto takie jak warszawa a ja mieszkam blisko centrum i pracuję w centrum...
|
Cytat:
Ps. Jeździłem Tracerem 700 zaraz po premierze. Mam inne zdanie.... ALe tak jak jakis czas temu wspominałem - NC 750X.... |
Cytat:
Te takie adventure i pretendujące... @ chemik - nie poruwnuję, podstawowa at kosztowała 49 i to info z forum z zimy bodajże - podrożało ?? Czy Ramboszczak miał takie upusty ? Co do triumpha to klikałem w konfigurator każdego 800 an ich stronce i są tylko białe i czarne i ten najdroższy jest khaki ale to cena od 56 tys :P Ok 52 kosztuje model 2016, to rzeczywiście z rabatem wychodziło pewnie 49 przy jakiejś promocji zimą... |
A V-Stroma 650 próbowałeś?
|
jak na versysie nie siegasz do ziemi to jak siegniesz na CRF czy XC800?
|
Versys jest wysoki, NAT niższa organoleptycznie.
|
serio? nie mialem okazji siedziec na CRF.
|
Crf ma wąskie siodło. To pomaga jak ktoś ma krótkie nogi.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:57. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.