![]() |
Dziwny dźwięk, stuki w silniku
Ehhhh ciąg dalszy babrania się w kupie, zdaje mi się, że Afra nie polubiła mnie zbytnio... KUrrrrr
Gaźniki poskładane, odpalone i WTEM pojawił się takiż to cudowny dźwięk. Odpaliła po kilku długich kręceniach na zbiorniku zastępczym i założonymi pustymi gaźnikami więc musiały się wypełnić PB. Przed zimą nie było tego bonusu. W silniku nic nie było robione. FILM: https://youtu.be/rHL8JtMqrUw |
Masz za niskie wolne obroty. Zimny silnik to przy 1k.obr/min. niskie ciśnienie oleju.
Po wciśnięciu klamki sprzęgła dźwięk zostaje? Słychać jakby spaliny dmuchały z kolektora wyd. może z podkładki miedzianej... |
Miałem to pisać bo ewidentnie słychać przedmuch gdzieś przy kolektorze nie ściągałeś ich może
|
Obkukałem okolice kolektorów wydechowych i nic nie zauważyłem niepokojącego, podciągałem śruby i dalej nic.
Bardziej mnie martwi dzwonienie w silniku a to pewnie łańcuszki albo nie wiem co. Po naciśnięciu sprzęgła nic się nie zmienia. Zastanawiam mnie czy to ma związek z tym, że po odpaleniu po zimie raz strzeliła tak konkretnie i pojawiła się taka kakofonia. Może rozwaliło napinacze? Dodatkowo bardzo słabo odpala i nie chce schodzić z obrotów. Nowy film mojego autorstwa poniżej. https://youtu.be/en7LZnMEBFQ Wygląda na to, że czas na rozbieranie Afry raz jeszcze. |
Weź kawałek węża ogrodowego, użyj jako słuchawki i spróbuj zlokalizować skąd dokładnie dobiegają te dźwięki.
|
Przed darciem silnika sprawdź jeszcze układ ssący, czy wszystkie opaski są na miejscu, ssanie, śrubki na kolektorach ssących w głowicy, zobacz w filtr powietrza oraz airbox, wężyki oraz króćce czy są całe - posprawdzaj wszystko
|
Tak jak Fihu pisze... zrzuć zbiornik, zrzuć airboxa, posprawdzaj linki ssania, czy iglice się nie zawiesiły, wszelkie opaski, krućce... powoli dokładnie. Skoro grzebałeś w gaźnikach to pewnie też tak gdzieś coś jest nie tak...
|
Ciąg dalszy nastapil, bede wklejał opisy może komuś się to kiedyś przyda.
Rozebrałem ją po raz kolejny do airboxa. Po podpięciu nowego aku Afra zapaliła od strzała, zdjąlem airbox podczas pracy silnika co nie spowodowało żadnej reakcji. Przyłożyłem dłoń do gaźnika zasilającego tylni cylinder i momentalnie spadły obroty (czyli dobrze), potem do gaźnika zasilającego przedni cylinder i ... Nie stało się zupełnie nic, żadnej reakcji nawet po całkowitym przykryciu ręką gaźnika. Po dodaniu gazu, dmucha przez ten gaźnik. Wstępnie postawiona diagnoza to podparty zawór. Tylko jakim cudem? Niestety moto złapał już temperaturę więc z regulacji nici. A swoją szosą to odkręciłem rewizje zaworów i już wiem, że zdejmę pokrywy :) Film: https://youtu.be/liA_b5GTmkw Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka |
Ziomek ogarniaj to do kupy ,bo jesteśmy umówieni na ofa,na moje oko to ci wywaliło prowadnice zaworową i uszczelniacz opuścił się w dół ,to by tłumaczyło dmuchanie w gaźnik. jak masz czym to pomierz ciśnienia na cylindrach,a jak nie to pisz to ci pożyczę trochę sprzętu
|
Dziwny zbieg okoliczności że akurat po robieniu gaźników przy pierwszym odpaleniu prowadnica powiedziała że opuszcza gniazdo ;)
Ostatnio w modzie jest wyjmowanie różnych elementów z wnętrza silnika które zdecydowanie nie powinny się tam znajdować ... nic Ci tam nie wpadło co by mogło podeprzeć zawór? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:27. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.