![]() |
Strzały z wydechu hamowanie silnikiem
macie też to u siebie? nie jest to klasyczne walenie z rury ale puracha sobie szczególnie przy małych prędkościach przy dojeżdżaniu do skrzyżowań itp...
|
Macie.
|
U mnie tak jest, podoba mi się to, myślę że to normalne.
|
zrobiłem ostatnio dłuższą trasę coś ponad 2000km i może to jest fajne wkoło komina ale po kilku dniach jazdy....
|
Ten hałas nie męczy. Bardziej męczy wydech. Zatyczki i zamykasz temat. Zmęczenie duuużo mniejsze niż jazda bez zatyczek. Nie schodzisz z motka skołowany i jest dobrze.
|
U mnie tego nie zaobserwowałem :mur:
Bubel! :D |
Cytat:
|
U mnie też macie. Nie wyobrażam sobie dalszej wyprawy bez zatyczek:) Do 50 km jeżdżę bez bo królowa pięknie tłucze i klepie jak trzeba ale dalej...i do tego wiatr:0
|
Mam i lubię :D
|
Niestety, niedługo zniknie waha i stacje benzynowe, będą wyłącznie bezpłciowe elektryki, wtedy zatęsknimy za strzelaniem z ruły... :mad::mad::mad:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:18. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.