![]() |
Iran 2019
Opowieść ta zaczyna się pod koniec zeszłego roku. Dzwoni do mnie kumpel i mówi mi że zapisał się na transport moto w październiku do Gruzji a potem jedzie do Iranu i pyta mnie jakie ja mam plany na 2019r. Mówi mu, że nie mam ale na ta wycieczkę się nie pisze bo to 3tyg a tyle urlopu to mi nikt nie da. Z początkiem stycznia dzwoni znowu z informacja, że miejsc wolnych już nie ma ale wpisał mnie na listę rezerwową. Uspokoiło mnie to trochę gdyż byłem przekonany, że nikt nie zrezygnuje i nie będę musiał nigdzie jechać ;) . No cóż tel 3 kwietnia i info "zwolniło się miejsce jedziesz". Hmm będąc pod wpływem % dużo nie myśląc w 5 minut kupiłem bilet na samolot do Tbilisi. Rano pobudka i myśl co ja zrobiłem, jak ja ogarne urlop itp.
W między czasie oddaje moto do serwisu (zazwyczaj zawsze moto robię sam ale tu jakoś nie miałem chęci ani czasu) aby przygotowali mi sprzęt a przede wszystkim zerknęli na łańcuszki rozrządu. Serwis delikatnie mówiąc spieprzył co mógł i po odebraniu sprzęta siedziałem tydzień w garażu i poprawiałem co mogłem. Co rusz pojawiają się nowe informacje, że Iran wstrzymał wydawanie wiz i nie wpuszcza motocykli większych niż 250cm3. No cóż wizja Iranu się oddala ale nie ma tego złego w Gruzji tez jeszcze nie byłem więc nie ma tragedii. Jakiś miesiąc przed wylotem pojawia się informacja, że Iran wydaje wizy i da się wjechać motorkiem ale żeby nie było tak kolorowo to każdy kto wjedzie do Iranu dostanie "bana' na wjazd to USA na 5lat. okazuje się, ze z kilkunastu osób tylko ja i Krzychu (oraz jego zona) postanawiamy zaryzykować i wjechać do Iranu. Zaczyna się więc walka z z załatwianiem wiz. Dogadujemy sie z Krzychem i dochodzimy do wniosku, że pojedziemy na legalu i załatwiamy karnet CDP która i tak wychodzi taniej niż skorzystanie z ofert pośredników (nie licząc zamrożonej kaucji). To jak to sie odbywa w PZMocie to osobna historia (zdj w odpowiedniej rozdzielczości wysłane na USB a nie mailem itp). Ostatecznie pare dni przed wylotem dostajemy wizy i CDP. Na kilka dni przed oddaniem moto postanawiam zainstalować dodatkowe halogeny oraz dodatkowy wentylator. Za namową kumpli robię również pompę wody (ma ponad 70tys a według znawców nie powinna tyle wytrzymać) i tu jak się potem okaże popełniam błąd i źle odpowietrzam układ chłodniczy przez co będę musiał dolać kilka razy płyn. Składam moto i na kilka godzin przed oddaniem i bez testów lecę do Krakowa zostawić sprzęta, jest pon a wylot w pt. |
Zaczyna robić się ciekawie :lukacz:
|
Czyta się. Dawaj dalej.
|
Rumpel,Masz bananausa :D
|
Rumpel czekamy!
|
Pysznie ! No to jazda !
|
:Thumbs_Up:
Jedź rumpel, jedź! Ależ jestem ciekaw Twoich wrażeń. |
Pisz waść, bo to jeden z kierunków mojej długiej listy ;)
|
Czekamy na drugi odcinek!
|
Spokojnie wszystko w swoim czasie ;)
Chce jeszcze dodać, że byłem pełen władz umysłowych i świadomie (dobrowolnie) zgodziłem się na wyjazd do kraju gdzie jest prohibicja. Ok, nadszedł upragniony piątek więc po południu na lotnisko i fru do Tbilisi i taki oto piękny widok pojawił się po przybyciu do celu. https://live.staticflickr.com/65535/...98768c61_k.jpg Tak się jakoś stało, ze w tym dniu miałem swoje urodziny więc sami rozumiecie czacza gościła często na naszym stole. https://live.staticflickr.com/65535/...f1b90162_k.jpg Ponieważ była to moja pierwsza wizyta w tym kraju chłonąłem wszystko jak mogłem. https://live.staticflickr.com/65535/...c1db7f00_k.jpg https://live.staticflickr.com/65535/...004aceb6_k.jpg taka ciekawostka chłopak tańczący przechodził obok chyba z matka i przyłączył się ot tak spontanicznie Nie mam pojęcia skąd władze Tbilisi wiedziały o moich urodzinach ale zorganizowali festyn, szacun dla nich ;) https://live.staticflickr.com/65535/...b623dc5b_k.jpg https://live.staticflickr.com/65535/...d83217c0_k.jpg |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:49. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.