![]() |
Przez Iran do Dubaju i spowrotem
Tak sobie dzisiaj wymyśliłem na kolanie. Odebrać moto gdzieś w Gruzji, później w dół przez Iran w okolice Qeshm, złapać prom do Dubaju, następnie przez Arabię saudyjska do Egiptu, na prom i Grecja wjechać do Europy. W miesiąc bym się zmieścił z plecakiem ?
|
Fajny plan.
O ile się nie mylę CPD wymagany do Iranu i Egiptu, zalecany do Arabii Saudyjskiej. Do sprawdzenia, ale kiedyś było tak, że przez Arabię Saudyjską tylko tranzyt głównymi drogami z obowiązkową eskortą, extra płatną oczywiście. Powodzenia! |
Słyszałem, że wjazd do Egiptu jest nieciekawy. Trzeba mieć egipskie blachy, które trzeba załatwić w Kairze. Pewnie da się ogarnąć przez jakąś agencję. Temat wjazdu do Egiptu mnie bardzo ciekawi
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Według mnie Egipt nie jest warty całej tej zabawy. Do Turcji pływało coś ale tylko z towarem, bez pasażerów. Jest to jeden z nielicznych krajów, z którego z ulgą wyjeżdżałem. (Nie dotyczy południa kraju gdzie przeważają Nubijczycy)
Może łatwiej i ciekawiej będzie z Arabii do Jordanii i przez Izrael do Grecji (Zdaje się że Consigliero przerabiał opcję transportu z Izraela) |
Cytat:
|
Czy przeprawa promowa z Iranu do Dubaju jest przez część lądową Omanu?
Czy UAE można przejechać bez karnetu? |
Było to jakiś czas temu, ale może się niewiele zmieniło :)
1. Prom płynie z Bandar Abbas do Sharjah. Płynie około 12 godzin. 2. Prom odpływa jak chce. Nie ma ustalonej daty ani godziny. Coś w stylu, jak będzie to odpłyniemy. Utrudnia to trochę planowanie powrotu. 3. Ilość kwitów celnych można porównać do wysłania motocykla z USA do Europy przez Australię. O łapówkach nie wspomnę. 4. Radzę mocno przeanalizować sprawę wizy powrotnej do Iranu. 5. Karnet był potrzebny. Zrowia |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:04. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.