Wodoodporne konektory
 

Hejka. Czy ktoś z czarnuchów nie handluje aby produktami wurtha ?
Znalazłem fajne konektory odporne na zachlapanie (IP67), chciałbym kupić najchętniej w detalu (bo nie potrzebuje np 100 uszczelek), a niestety krakowski oddział ma właśnie wakacje :(
O tu można zobaczyć o co mi się rozchodzi :
Załącznik 6135

pozdr
newrom

zaakceptuję ten wątek w tym dziale pod warunkiem, że napiszesz zamiennikiem jakiej czesci oryginału jest ten konektor.

U siebie chcę je wykorzystać do wszystkich połączeń w instalacji, po prostu nie chcę lutować np reglera na sztywno, a z drugiej strony chciałbym zrobić raz i zapomnieć.
A tak w ogóle to coś mi się pozajączkowało, bo chciałem zamieścić tego posta w dziale 'kupie' :fool2:, jeśli możesz to przerzuć go w odpowiednie miejsce.
Dzięki :)

No skoro regler - to to jest bardzo dobre miejsce. - też chciałem kupić takie złącze ale kable były za cienkie.

do tego pewnie trzeba kupić kleszcze do zaciskania końcówek. Jak znam życie to tylko specjalne i wyjątkowe i jedynie pasujące kleszcze Wurtha..

W dobrym warsztacie zajmującym się montażem LPG takie cuda powinny byś.

Moze nie byłem w dobrym warsztacie ale złaczki do LPG jakie mam w aucie nie sa wodoszcelne.
Identyczne złączki, tak z wygladu oczywiscie, są zastosowane w KTM. Cala elektryka siedzi pod silnikiem i nic sie nie dzieje. Nie mam jednak pojecia czy można kupic je osobno.
Natomiast co do wpinania reglera przez te złączki to jestem troche sceptyczny. Trzeba by sprawdzic ich obciążalność.

Jakbys powiedzial na priv dokladnie ktora zlaczke chcesz, moge zobaczyc w sklepie, bo widzialem takie na sztuki. Uprzedzam z gory, ze ceny beda po kilkadziesiat zlotych za sztuke :D No, ale jak chcesz w detalu...

Kilkadziesiąt za sztukę? To chyba wysadzane diamentami ;)
2 pin = 11,7 (męska+żeńska)
6 pin = 25,8 (męska+żeńska)
+ konektorki + gumki razem jakies 2-3zl/szt (ale niestety trzeba brać paczkami po 100).
Tyle to kosztuje w detalu od wurtha, myślę że sprzedawcy dostają solidny upust więc nie sądzę żeby to w normalnym sklepie mogło dużo więcej kosztować.
Nie będę Cię fatygować bieganiem po sklepach, poczekam na koniec urlopu i kupię w Krakowie. Myślałem po prostu że może któryś z kolegów kupuje od nich towary w związku ze swoją pracą i uda się odkupić mniejsze ilości.

no mamy tu przedstawiciela wurtha chyba - wyszlo przy okazji kluczy dynamometrycznych...