Latarki Armytek
 

Zostałem dystrybutorem produktów Armytek. Wszystkie latareczki do obejrzenia tutaj.
https://armytek.com.pl/
Cen nie podaję gdyż do każdego zamówienia podchodzimy indywidualnie w zależności od typu , modelu , ilości etc.
Jak kogoś interesuje konkretny model zapraszam do kontaktu na PW. Z pewnością zrobimy lepszą ofertę niż to co można znaleźć na rynku.
Latarki mają 10 lat gwarancji.
W załącznikach katalogi produktów.

O! Super. Ja mam fetysz z latarkami (już nie patrzę w źródło światła....)...

Mógłbyś coś poglądowo wrzucić? Np. czołówkę którą polecasz + krótki opis + cena? Zawsze daje to rozeznanie, czy dla psa kiełbasa, czy trzeba sobie obrzydzić (bo jak czegoś nie można mieć to należy obrzydzić).

Dziś greenmanowi ogarnąłem temat Wizard Pro WR z dwoma kolorami światła na ciepłej diodzie.
https://www.combat.pl/media/catalog/...ed/w/r/wr2.jpg
Dostałem ja na testy w zeszłym roku.
Ten model.
https://armytek.com.pl/pl/p/Latarka-...R-USB-warm/160
Cena u mnie na dziś 285 ziko z szipem. W komplecie jest akumulator i ładowarka.
Poglądowo z YT.

Do mnie już jedna leci, wybrałem Armytek Wizard WR Warm. Od dawna chciałem mieć dobrą czołówkę kątową. Jej plusem są dodatkowe czerwone diody, super sprawa jak nie chcemy budzić w nocy całego obozu. Potrzebowałem tylko chwili żeby się przekonać, że warto wydać na nią więcej niż np. na namiot :D
Dam znać jak dojdzie i potestuję.

Świetna wiadomość:)
Mam Wizard Pro od kilku lat. Polecam bardzo.

A do biegów na orientację, żeby noc zimową przeżyła lub podobnie na rower ... którą najlepiej brać?

Zależy na jakim dystansie :D.
Na poważnie to na dłuższe traski to coś na 18650. Ja bym brał Wizarda. A którego to już zależy co preferujesz. Dioda zimna, ciepła, więcej lm czy mniej. Ja mam obecnie 4 Wizardy w tym 2 stare bez magnesów na tyle i bez możliwości ładowania przez USB. Dają radę. Wszystkie mają szerokie pole więc tutaj nie ma wielkich różnic. Ta z czerwonym światłem jest bardzo ciekawa. Mogę ci na testy podesłać jak masz ochotę spróbować.
BTW.
Ciepła dioda dla mnie przyjemniejsza dla oka i lepiej się sprawdza w deszczu, śniegu czy zamgleniach bo światło cool white tworzy przed nami jakby ścianę i widoczność w warunkach goownianej pogody jest słabsza.

Mam teraz jakieś starocie petzla. Głównie chodzi mi o czas świecenia nie tyle nawet o moc - co do mocy nie nam dużych wymagań. Ale czas jest ważny, żeby działała np. zimą gdzie wydajność akumulatorów spada od 16 do 7 rano czyli 15 godzin. W tych starych na baterie mogę zawsze mieć zapas. Te mi się bardzo podobają, ale zacofany jestem w tym temacie i nie nam pojęcia czy 15 godzin na zimnie to dużo czy mało dla tej latarki.

Marcin, przykładowo czasy świecenia dla Wizarda.
Turbo3 - 2500 lm - 2h 40m - 605 lm po 30 sekundach
Turbo2 - 1630 lm - 2h 45m - 605 lm po 2 mintach
Turbo1 - 810 lm - 2h 50m - 605 lm po 9 minutach
344 lm - 5h 15m
149 lm - 12h 15m
42 lm - 43 h
5,6 lm - 15 dni
1,4 lm - 40 dni
0,14 lm - 200 dni
Latarki mają sterownik temperaturowy gdyż przy dużych mocach głowica się bardzo nagrzewa. Sterownik z automatu przejdzie na tryb niższy żeby zbić temperaturę.
W każdym razie zawsze moższe dołożyć dodatkowy akus jakby miało braknąć światła. Można też z powerbanka doładować z tym że podczas ładowania nie będziesz mógł ze światła korzystać. Ja używam średniego trybu, który spokojnie mi starcza do sprawnego poruszania się w lesie. W takim układzie aku starcza na 3 do 4 tygodni przy użyciu około 15-20 minut dziennie. Jak się będziesz bawił, włączał wysokie tryby, strobo etc to wiadomo, że krócej.

Emek, ale te Wizardy trochę ważą, da się z tym biegać?