Globalne oziębienie (czyli jakie opony na chłodniejsze dni?).
 

....................

Oczywiście, że są - TKC80. Jeżdżę całą zimę, zdarzyło się też po zlodowaciałym lesie :)

Ja na Zestawie Afrykańskim też zimę obsługuje.
Co prawda czasami w poziomie, ale obsługuję.

Popatrz na opony z oznaczeniem M+S. Ja tutaj będę chwalił bardzo nielubiane Karoo 3.

Te opony mają bardzo słabe opinie. Ja mam o nich zupełnie inne zdanie - bardzo dobra opona dualowa (dla mnie dual to np Yamaha T700, KTM 790).

Też nie rozumie o co chodzi z tymi Karoo3, zjeździłem 3 komplety i jedyne do czego mogę się przyczepić to trzymanie boczne na trawersach.

M+S jest pisane na wielu oponach (np. TKC80), podobno żeby nie musiały spełniać homologacji we wszystkich kryteriach, ale ciągle były dopuszczone do ruchu. To nie są opony stricte zimowe jak w samochodach.



.

M+S wskazuje na możliwość jazdy po śniegu, to oznaczenie rodzaju bieżnika, nie mieszanki. Heidenau robi K60 w mieszance zimowej (z dodatkiem SiO2).

Heidenau K66 to jest mój faworyt na zimny asfalt dwie ukończyłem (dwie zimy 10tys km każda) jest to opona deszczowa niestety trzeba zamawiać, Anlas Wintergrip to jednak typowa zimówka i szkoda na sam zimny asfalt. Z popularniejszych to Anakee 2 ma symbol deszcz-słońce.