![]() |
Znowu opony
Witam was, przyjechalem do Polski mieszkam w Kandzie gdzie mam ATAS2018 1000, Tutaj kupilem 2003 XRV 750 chce zmienic kapcie ale widze ze jest tragiczny wybor z orginalu 140/80-17. chce zalozyc MotoZ tractionator GPS bo wiekszosc wypraw bedzie asfalt wiec cos 70/30 moze 60/40 a czytalem ze sa calkiem niezle szczegolnie na mokrym asfalcie ale problem jest ze sa tylko dostepne 130/80-17 czy to zrobiloby wielka roznice w jezdzie?
Pozdrawiam I do zobaczenia na trasach Pawel |
Cytat:
Jeździłem na 130 Mitasach E09 i Pirelli Mt21 i żadnej specjalnej różnicy nie czułem. Przy takich proporcjach asfalt/teren i priorytetu trzymania na mokrym asfalcie zastanów się nas Pirelli Scorpion STR. Jest w afrykańskich rozmiarach a na mokrym asfalcie nawet ja, człowiek który się mokrego asfaltu boi, czułem się bardzo pewnie. |
Scorpion STR na asfalcie nawet mokrym są faktycznie super, w piachu też nie było problemu, ale w małych kałużach przednia opona mi się ślizgała non stop na boki i trzeba było uważać. Wiem, że niektórzy na nich jeżdżą i dają radę, ja przejechałem lekko ponad 4 kkm i więcej na przód jej nie wezmę poza asfalt.
|
Mowicie o versji rally ? Czyli Pirelli Scorpion Rally STR tak?
|
70/30 czy 60/40 to ja bym się nie bawił w żadne Pirelli STR bo to zwykła szosówka tylko zestaw afrykański zakładał. E09 i TKC80.
|
Cytat:
I zgadzam się z Emkiem - dla mnie to też szosówka. Z tym, że próbują na tym jeździć poza czarnym. Szczególnie właściciele GSA wyjątkowo je sobie upodobali ;) |
No patrz Pan, nigdy nie miałem GSa.
Zauważcie że autor wątku wybrał Motozy GPS a także określił proporcje teren/asfalt, więc STR jako substytut GPS to całkiem dobre rozwiązanie przy takich założeniach. Ale przecież, co ja tam wiem. |
Jeździłem na Pirelli Scorpion Rally STR jeden sezon. Zrobiłem ok 12 000 km. Nigdy mnie nie zawiodły na śliskim asfalcie i na szutrach. Do cięższego terenu (piach i błoto) nie nadają się.
Potem założyłem TKC 80 bo tak wypada, wiadomo, Afryka.:) Rzeczywiście, okazały się lepsze w terenie ale z drugiej strony na mokrym asfalcie miałem kilka uślizgów w mocniejszym złożeniu, hamowanie też było mniej pewne niż na Pirelli. Tak więc pomyślałem sobie, że jesli mam kupować opony pod kątem 5-10% tras terenowych a przez ponad 90% przebiegów na asfalcie muszę uważać i nie być pewnym zachowania opon to jest to trochę bez sensu i wróciłem do Pirelli. I jestem zadowolony. Dla MOJEGO sposobu używania CRF ATAS to idealne rozwiązanie. Bardzo dobre zachowanie na asfalcie, znośnie w lekkim terenie, duże przebiegi i niezłe ceny. Musisz sobie szczerze odpowiedzieć na pytanie: czy rzeczywiście będziesz robił 30-40% w terenie, czy tylko tak Ci się wydaje? Bo jeśli tylko okazjonalnie zjedziesz do lasu, czy na delikatne szutry, to szkoda męczyć sie na kostce. |
Mi się kończą Karoo Street i rozważam Scorpion STR albo Anakee Adventure. Jeździł ktoś ma tych drugich / miał ktoś porównanie ? W testach wychodzą podobnie. U mnie to praktycznie wyłącznie po twardym, trochę szutrow, ubite gruntówki itp....
|
Zrobiłem kilka tyś na zestawie: przód Pirelli str, tył motoz GPS.
Przód: asfaltowo bardzo poprawnie, trochę mi się motor walił w zakrętach, ale to także wina wąskiej felgi z przodu 1.6. Po jakiś 8 tyś przód wyząbkował i zaczął dokuczliwie wyć. W piochu i błocie ta opona potrafi nieprzyjemnie zaskoczyć, nigdy nie miałem z nią problemów na asfalcie. Tył: cichy, długodystansowy. Na śliskim, mokrym asfalcie robi uślizgi. W piachu i błocie raczej przeciętnie. Teraz założyłem "zestaw afrykański bukowskiego", czyli przód tkc 80, tył motoz adwenture (nie rallyZ). Zdaję sobie sprawę, że będzie głośniej. Testy w piochu wyszły pozytywne. Asfaltowo leciałem 170 km/h na nowych i nie stwierdziłem problemów. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:06. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.