Plastikowy pływak gaźnika RD07 - regulacja poziomu?
 

Cześć,

zauważyłem, że moja Afra pokapuje mi benzyną z króćców przelewowych (wężykiem pod motocykl). Przenosi się to na "spalanie". Prześledziłem forum jednak nie znalazłem wyraźnej odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie.

Wg Haynesa pływak powinien być na poziomie 13,7 mm od krawędzi obudowy gaźnika. Moje pływaczki są niżej (około 10-11mm). I również wg Haynesa jeśli mam do czynienia z tego typu pływakiem to jedyna opcja to jego wymiana. Jednak ciężko mi uwierzyć, że nikt z obecnych tutaj nie poradził sobie w jakiś sposób bez wymiany pływaka (dystans pomiędzy zaworek a podparcie na pływaku?).

Mam pływak plastikowy (bez blaszki metalowej umożliwiającej doginanie).

Gaźnik Keihin, motocykl z 93r

Szukam pomysłów lub potwierdzenia, że inaczej niż kupić nowe pływaki się nie da. :)

Pozdrawiam
Krzysiek :)

Kiedyś w 7 podgrzałem plastik i delikatnie nagiąłem ramię pływaka - zadziałało.

A zaworek masz sprawny, może wyrobił się "amortyzator".

Dokładnie, bo tam w 7 jak wszystkie części są ok (zaworek, gniazdo) to nie reguluje się generalnie.

Tak, zaworki oba mam sprawne, przy pozycji zamkniętej nie przepuszczają (dmuchałem ustami w przewód paliwowy) Jeśli chodzi o tą "igiełkę" pracującą na sprężynce to w górnej pozycji (swobodnej - na rozprężonej sprężynce) czuję, że nie ma na niej luzu. Czuć, że opiera się tam w środku na ściance korpusu zaworka. Poza tym jak próbuję ją jeszcze bardziej wyciągnąć to nie da rady - 0 luzu.

Więc zaworek jest OK sam w sobie, ale zauważyłem, że po osadzeniu w gniazdku pływaka ma on z 0,5 mm luzu i "lata" sobie swobodnie... może ktoś kto robił kiedyś w niej czyszczenie dał jakieś inne - krótsze zaworki i stąd taki mankament. Potwierdzeniem tej hipotezy może być to, że na obu pływakach sytuacja wygląda tak samo.

Czy może ma ktoś na wierzchu właściwy zaworek i mógłby go dla mnie zmierzyć?

Mój ma około 16mm po rozprężeniu "igiełki"

To bardziej chodzi o to czy ta sprężynka nie jest za miękka, zbyt łatwo się chowa pod ciężarem pływaka.

Na chwilę obecną temat rozwiązany. Okazało się, że powodem wycieku była niedokręcona śruba spustowa z komory pływaka. Po dokręceniu benzyna przestała pojawiać się w wężyku pod motocyklem...
Co do wysokiego spalania pewien nie jestem czy tym działaniem wyeliminowałem przyczynę bo po zamontowaniu gaźnika synchronizacja i mieszanka będą robione od nowa, ale jeśli kapało podczas jazdy to z pewnością miało wpływ na znikanie benzyny w zbiorniku... :)