![]() |
Suomi on kaunis.
Suomi on kaunis czyli Finlandia jest piękna. Nie wiem ile razy planowałem pojechać na północ ale nigdy się nie składało.
Jako, że po raz kolejny plany się pokrzyżowały na ostatniej prostej i nic nie wyszło z wyprawy do Afryki to postanowiliśmy ruszyć na Finlandię. Nie, nie motocyklem tylko puszką z kajakiem. Plan trasy ściągnąłem z netu i zakładał on dotarcie do miejscowości Oravi i zrobienie tzw Seal Trail czyli szlaku fok. Start i meta w Oravi przez parki narodowe Linnansaari i Kolovesi. Nie do końca nam to wyszło ale po kolei. Starujemy w piątek 1 lipca a 3 mamy pom z Tallina do Helsinek. Doga idzie sprawnie, po drodze odwiedzamy Grzecha w Łomży i wieczorem lądujemy na jakimś zadupiu na Litwie w pobliżu granicy z Łotwą. Znak wskazywał jakieś miejsce biwakowe a okazało się że to skansen z miejscem na namioty. Kibel jest a że jedziemy microcamperem to spanie mamy na pokładzie. https://i.imgur.com/76CNDHM.jpg https://i.imgur.com/ptoghbj.jpg Chłodzenie cieczą obowiązkowe. https://i.imgur.com/Z6rh79Y.jpg Jest dość późno więc walimy w kimę. Jutro wieczorem planujemy być w Tallinie, tam kima i rano ładujemy się na prom do Helsinek. https://i.imgur.com/xlxjOjW.jpg |
:lukacz::lukacz::lukacz:
|
Taa,microkamper ;)
|
Rano śniadanko i pomału ruszamy w dalszą drogę.
https://i.ibb.co/tp1DsKj/20220702-080510.jpg https://i.ibb.co/10s2XDK/20220702-080514.jpg Na trasie lecimy emerycko zgodnie z przepisami i udaje się zejść do całkiem rozsądnego poziomu spalania. https://i.ibb.co/zxjvGV5/20220702-112325.jpg Za Rygą trasa biegnie wzdłuż wybrzeża i postanawiamy zjechać na jeden z parkingów zobaczyć ujście do morza rzeczułki Vitrupe. Całkiem urokliwe. https://i.ibb.co/QJYYQNf/20220702-131022.jpg https://i.ibb.co/Lr1k8yJ/20220702-131120.jpg https://i.ibb.co/wKxgNqy/20220702-131430.jpg Lecimy dalej z przerwą na obiad w Salacgriva. Zajeżdżamy do jednego z modnych tutaj sklepów. https://i.ibb.co/7YLHTWJ/20220702-143637.jpg https://i.ibb.co/cYftZKb/20220702-143641.jpg W końcu popołudniem docieramy do Tallina. https://i.ibb.co/SsnJ1Mc/20220702-183306.jpg https://i.ibb.co/NLVZmRS/20220702-184625.jpg Bardzo klimatyczne miasteczko. Ruska ambasada pięknie udekorowana. Oczywiście cały czas policja stoi obok a wszystkie okna mają w lustrach weneckich. https://i.ibb.co/mGKMbj8/20220702-185843.jpg https://i.ibb.co/JHbDYXR/20220702-185846.jpg Dziś śpimy pod dachem w okolicy portu więc auto na parking i logujemy się w hotelu. Rano na promik. https://i.ibb.co/k95zjpt/20220702-215104.jpg https://i.ibb.co/bBpP0qK/20220702-215133.jpg Gdyby ktoś zawinął do Tallina to mają tam fajną knajpę piwną o nawie Beer House. Warzą swoje piwo , całkiem niezłe a do tego można wciągnąć wursta. Knajpa jest na starym mieście, tutaj. https://goo.gl/maps/kzoP6kg4hCA81Xdk9 |
Ile waży piwo w Tallinie? ;)
Czyta się! |
Hehe. W punkt.
|
Centrum Tallina bardzo mi się podobało. Po trzech tygodniach w Finlandii z przyjemnością oglądaliśmy osobniki płci przeciwnej które w końcu nie wyglądały na postaci z bajek braci Grimm :)
|
Rano śniadanie i meldujemy się na check-in na prom.
https://i.ibb.co/zNQPRd5/20220703-094058.jpg Stoją już fińskie auta z powitalnymi rejestracjami. :D https://i.ibb.co/pZnxvr1/20220703-095504.jpg Strasznie opornie idzie ten załadunek, oczywiście z racji tego że mam na dachu kajak musiałem wybrać unit 2 czyli 7 metrów długości i 2,4 wysokości. Wszystko starannie pomierzone na chacie ale Pan mi nie dowierza i mierzy osobiście. Potwierdza że wjeżdżamy z TIRami na sam dół. Wjedziemy co prawda na końcu ale wyjedziemy pierwsi. W końcu udaje się dostać na pokład i ruszamy. https://i.ibb.co/fD6Qvy8/20220703-113737.jpg https://i.ibb.co/5R86ZsS/20220703-120402.jpg Prom płynie ciutkę ponad 2 godziny i po godzinie 12 sprawnie zjeżdżamy na ląd. Do pokonania mamy około 400 km na miejsce więc szybki wypad z rozkopanych niemiłosiernie Helsinek i gonimy na bazę. Po drodze przystanek na szamę. https://i.ibb.co/8xrrwyf/20220703-153041.jpg Paliwo tutaj nie należy do tanich. 2,49 EUR Za to każdy przystanek po trasie pokazuje uroki fińskiego krajobrazu. https://i.ibb.co/fQjXgD1/20220703-175842.jpg W końcu późnym popołudniem meldujemy się w Oravi. Logowanie na campingu, zrzut kajaka i możemy się rozejrzeć. Na starcie dostajemy mapę wsi. Trudno to bowiem nazwać miasteczkiem. Całe życie kręci się wokół kempingu, ka którym jest knajpa, sklep, stacja paliw, sauna i marina. https://i.ibb.co/TRbj1Dj/20220703-202804.jpg https://i.ibb.co/7GpkyPW/20220703-204506.jpg https://i.ibb.co/TYwwvKT/20220703-204513.jpg https://i.ibb.co/YNPkrJ0/20220704-121857.jpg ... |
I tak można żyć :)
|
Oooo!!!! widzę mojom wioskę :)
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:16. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.