BUŁGARIA
aktualizacja: 05.2022
strefa czasowa: UTC+3 (godzina później niż w PL)
waluta: 1 lew bułgarski (BGN), na ogół można płacić w EUR
bankomaty: średnio dostępne
dokument podróżny: dowód osobisty/bez wizy
ubezpieczenie OC: polskie (zielona karta niewymagana)
limity prędkości: 50/90/120/130
opłaty drogowe za motocykl: brak
dopuszaczalny poiom alkoholu: 0,5 promila

Pierwszy post edytowany/uzupełniany w miarę potrzeby.
Do rozważenia umieszczenie w nim linków map Google do ciekawych motocyklowo miejsc, np:

CIEKAWE DROGI:

Petrochanski prochod https://goo.gl/maps/6qbcGbgMtrpmDuue7

A dalej to już pódzie, razem mamy ogromną wiedzę o całym świecie...

Petrohanski Prohod czyli przełęcz Pietrochańską jechałem w 2020 NCkiem wracając z Bułgarii, bardzo fajna droga lecz bywa jak mniemam zatłoczona, można trafić niestety sznurek TIRów i jest tak sobie wtedy. Ja po jakimś tam wyprzedzaniu załapałem się na 'lukę' i jechało się nieźle. Wjazd do Rumunii i okolice Dunaju na granicy robią syfiaste wrażenie.
W tym roku zwiedziłem nieco po łebkach Bułgarię od granicy z Rumunią /złote piaski i dwa dni w Warnie/. Polecam plażę nudystów Nirvana Beach :D oraz obejrzenie sobie megaturbo slamsowni taniodaczowej na urwisku nad nią. Mega :D drabiny, podesty, budy, budki... niezły galimatjas.
Stamtąd pojechałem tak blisko jak sie dało morza aż do miejscowości Szabla - Polecam morze w okolicy Jaskini Fok - przepiękne klify. Aż nie do wiary.
Z Szabli można pojechać sobie obejrzeć latarnię morską o tej samej nazwie a tamże polecam się zatrzymać w bardzo prymitywnej karczmotawernie SNIEK BAR FART :D cerata, wszystko przesiąknięte olejem ale rybka drobna z głębokiego tłuszczu wraz z sałatką bałkańską i małe zimne były REwelacyjne.
Ogólnie całe wybrzeże robi ponure wrażenie. Piaszczyste okolice Szabli są potwornie zaśmiecone śmieciami z Rumunii. Jest tam jakiś prąd który zabiera Rumunom a daje Bułgarom. Oczywiście władzuchna ma wyjebane.


Chwilę spędziłem w Sofii ale nie za wiele tam widziałem oprócz paru knajp. Jedzenie pyszne i w bardzo dobrych pieniądzach mimo, że stolica.

Przejechałem na sam zachód mając po lewej stronie piękne góry aż pod granicę z Serbią. Tam górki jak nasze sudety i ABSOLUTNIE wszystko porośnięte sadami owocowymi: wiśnia, śliwka, czereśnia.

Musze tam wrócić kiedyś i pojechać bardziej na południe.

M

Polecam bułgarski TET po Rodopach (dostępnośc pogodowa od połowy maja do końca września) .

Nie polecam tego tematu na ciężkim motocyklu !!! W czerwcu ulewy pozrywały trochę dróg i jeden mostek. Na lekkich i w doborowej brygadzie będzie dobra zabawa :D

Generalnie dla mnie Bułgaria była warta drogi tylko z jednego powodu - Belogradczyk i góry wokoło. Wspaniałe... Poza tym bieda, policja jak u nas za komuny, radarują czesto. Objechałem ją w tym roku, Złote Paiski wrażenia nie zrobiły.

https://i.imgur.com/fMlxrpP.jpg

https://i.imgur.com/RianDkk.jpg

https://balkany.pl/wp-content/upload...598-scaled.jpg

W 100 % racja ��
https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...8c6c5cc70a.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Bulgaria jest ok

Wysłane z mojego SM-G985F przy użyciu Tapatalka

Przejezdzalem przez nia w 2008 trzy razy i jakos mam uraz do kraju. Pogranicznicy,policja i prostytutki przy drogach. Od dawna chce sie tam wybrac i pozbyć pewnie nieslusznego uprzedzenia wiec chetnie poczytam wasze uwagi.

Ja widzialem co powyżej i Twoje, Myku, spostrzeżenia są adekwatne tak samo do Bułgarii jak i do Polski :D w zależności od tego gdzie się pojedzie :D

Są zadupia gdzie nie ma powyższego bo nie ma ruchu, turystów i kasy. Jest spokój.
Nie udało mi się nigdy dojechać do tych wysokich gór, która były pewnie o jakieś 20km ode mnie - tam musi być naprawdę super.

M

Nie chcę mędrkować ale jeżeli ma to być dział formalnie informacyjny to może polemizujmy na bazie znanych faktów ale nie komentujmy.