![]() |
Bałkany w październiku - porady
Trochę rozjechały mi się plany i jeśli uda się gdzieś pojechać to będzie to głęboka jesień. Mam kilka pytań do bardziej doświadczonych w tematach bałkańskich co to bywali tam na przełomie październik/listopad.
Główny temat to pogoda, temperatury się nie boję ale jakie macie doświadczenia z opadami etc? Wiadomo, że w górach w nocy da po gaciach ale to nie problem. Deszczu też nie da się przewidzieć ale zmieniając rejon może da się zminimalizować prawdopodobieństwo. Druga sprawa to długość dnia. Z meteorogramów wychodzi mi ok 10h światła ale rzeczywistość może być inna i okaże się, że trzeba się rozbijać o 16:30 ? Konkretnego kraju docelowego nie ma, pojedzie się tam gdzie będzie najbardziej optymalnie, Czarnogóra, Albania a może Grecja. Tranzyt przyczepką a odległości na południowe Bałkany +/- podobne więc to nie robi większego znaczenia. |
Ja będę z uwagą czytał. Marzy mi się powtórka z Balkanow jesienią.
|
A jak Twoje doświadczenia ? Rejon, termin ? ;)
Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka |
Bym myślał o Grecji. Na YT jest kilka (seria) filmów od MotoPodhale z późnej jesieni w kontynentalnej Grecji. I są to naprawdę zachęcające relacje. CRO lub MNE będą już bardziej deszczowe.
|
Cytat:
|
Październik tak, listopad już mokry i mglisty.
Polecam niezmiennie Epir, znajdziesz na forum opis i zdjęcia. No i w październiku jeszcze spokojnie wykąpiesz się w morzu. Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
Matjas, tak pytanie było do Ciebie. Z Twojej odpowiedzi zrozumiałem, że byłeś na Bałkanach jesienią i chcesz powtórkę :D
Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka |
powinienem był napisać: Marzy mi się powtórka z Balkanow, jesienią.
objechałem sporszy kawałek po asfalcie w połowie maja, podjąłem ryzyko pogodowe i się opłaciło. nie wiem jak może być jesienią - na pewno zależy od roku ale gdyby była pogoda to zobaczyć te serbsko/bośniackie niekończące się lasy w jesiennej szacie to musiałoby być piękne doświadczenie. październik wiem od żeglarzy, w Grecji bywa przepiękny więc na pewno da się fajnie pojeździć i pokąpać. hiszpania rownież ale tam jakoś mnie nie ciągnie no i daleko w uj. |
W tym terminie to przyczepkę zostawiłbym w południowo-wschodniej Serbii i uderzył przez Grecję do Turcji i powinno być ok. W ubiegłym roku wracałem z Sarajewa w połowie września i już było bardzo mokro, aż żal mi było tych co na moto w kondomach jechali w ulewie. Też Afrę wożę na przyczepce i dopiero z Sarajewa ruszam na moto.
|
Czarnogóra i Albania w październiku była miodzio. Krótki dzień, ale pogoda w pytę. Noce zimne.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:16. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.