![]() |
Puszcza Knyszyńska - pytania do Podlasiaków
Czołem,
jako, że pogoda jutro ma być murowana a mnie swędzi dupa pomyślałem, że trzeba się dokądś wybrać. Wyjazd jednodniowy, a z racji, że z mojej wsi mam wszędzie daleko odpadły wszelkie góry czy inne Kaszuby. Padło na Puszczę Knyszyńską. Lata temu leciałem tamtędy tetem i pamiętam, że mi się podobało. Wiem, że to park krajobrazowy więc żadne dziczenie po lesie tylko chciałbym przejechać wewnątrz puszczy od wioski do wioski. Stąd też pytania do miejscowych rajderów: 1. Rozumiem, że od wioski do wioski drogami białymi idzie się przemieszczać? Nie trzeba mieć paszportu Polsatu ani być znajomym Piaska? 2. Interesuje mnie przejazd od wioski Nowosiółki w kierunku na Krynki. Na mapach jest to oznaczone jako droga, idzie tamtędy szlak niebieski i podają, że to Trakt Napoleoński. Orientuje się ktoś czy to przejezdne na moto czy tylko konno tudzież rowerem? 3. Możecie podpowiedzieć co tam obejrzeć w okolicy? Supraśl, rondo w Krynkach, Kruszyniany - mam na liście. Ale może są jakieś inne miejscówki znane tylko autochtonom? Gołąb: liczę na Ciebie, bo Ty chyba tam najbardziej miejscowy jesteś. :D Aha. Wyjazd z pasażerką więc wszelakie tracki po kopnym piachu odpadają. Z góry dzięki za pomoc Zdrowia |
Gołębie chyba w Gruzji siedzą :) A Ty kiedy jakąś choć mini-relację zdasz??
|
uzyj nitki TET w tym rejonie i po sprawie
|
Odpowiem sobie sam :D
ślad TET znam ale on idzie w poprzek a tym razem chodziło o pokręcenie się po środku puszczy. Droga od wioski Nowosiółki w kierunku Krynek obwarowana zakazem. Ogólnie zakazy są tam poustawiane z dupy - szerokie, płaskie pożarówki pozamykane a dziurawe lesne drogi dopuszczone do ruchu. Do Lipowego Mostu dojazd możliwy właściwie tylko od północy, od Kopnej Góry. Od południa idzie dojechać przejeżdżając most w wiosce Kondycja i za mostem pierwsza w prawo - na mapach oznaczona jako leśna ścieżka. Zakazu brak, pan miejscowy pokierował. Prawie chiński mur na granicy obejrzany, obiad w Krynkach zjedzony. Przez Kruszyniany, które wyglądają już jak podlaskie Krupówki :Thumbs_Down:, tylko przeleciałem. Wolałem odwiedzić Ścianę Wschodnią, gdzie jak widzę przybywa asfaltu. Ale poza tym dalej tam cisza, spokój, usmięchnięci ludzie. :Thumbs_Up: Z nowych, nieznanych mi miejsc odwiedziłem skid w Odrynkach i Krainę Otwartych Okiennic. Polecam obejrzeć zanim stonki turystycznej tam najedzie. |
parę lat temu zjechałem z nieobecnym tu już kolegą ścianę wschodnią od Bieszczad do Hajnówki - bardzo fajne leśne asfalty ale też wbiliśmy się pod parę zakazów bo były w naprawdę dziwnych miejscach - leśny asfalt tylko dla ALP. w myśl zasady, że byle cicho i raz dwa to nikt nie zauważy. nie wiem jak jest teraz ale pewnie coraz z tym gorzej.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:17. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.