Majówka 2024 i "lewy trójkąt" TET PL (Poddębice - Jelenia Góra - Gorzów Wlkp.)
 

Poniżej kilka fotek z majówkowego objazdu "lewego trójkąta" TET PL. Motki przewieźliśmy przyczepką do agroturystyki w okolicach Poddębic skąd zrobienie całej trasy spokojnym tempem zajęło nam 5 dni. Warunki wykorzystane do cna, pogoda super a jak już raz w trasie przydarzył się 40-minutowy opad to akurat nam zrosiło kilkunastokilometrowy piaszczysty odcinek coby się nam lepiej jechało. Pojechaliśmy na lekko i wygodnie, nie zabraliśmy namiotów, noclegi po kwaterach rezerwowanych na koniec każdego dnia. Na finiszu dwie gumy, jedna ogarnięta a druga dojechana bo się przydarzyła 10 km przed metą. Ostatnie kilometry prosto na czoło wału burzowego z silnymi podmuchami zrzucającymi nam gałęzie pod koła, 5 minut po dojechaniu na metę przeszła nad nami ulewa. Na koniec odmoczyliśmy trudy podróży w poddębickich termach. Wyszło super, motków na trasie niewiele ale kilka krótkich pogawędek udało się uciąć, w sumie to fajna opcja ten nasz TET :Thumbs_Up:

Fajne zdjęcia. Fajny trip.

Fajsko. Jak tam relacja czarnego do offa na tym odcinku?

Majówka 2024 i "lewy trójkąt" TET PL (Poddębice - Jelenia Góra - Gorzów Wlkp.)
 

Thx!

Jakieś 30-40% tej trasy to drogi utwardzone ale w sumie dało się to odczuć tylko pierwszego dnia kiedy dowiosłowaliśmy w okolice Ścinawy i nie było po drodze w zasadzie żadnego technicznego odcinka. Potem już każdego dnia były jakieś wesołe piaseczki (jak ten z filmiku poniżej nagranego przez mojego towarzysza) i te asfalty były dobrym między nimi przerywnikiem.

Hej. A spotkały Cię też takie nieprzyjemności?: - "Jechałem TET zachód. Dostałem wezwanie z lasów państwowych bo jechałem niedozwoloną drogą. Jutro zadzwonię do nich. I jak się dowiem o który dokładnie odcinek chodzi to dam znać. To jest gdzieś w okolicy Szprotawy." (cytat z grupy TET na fb)
https://www.facebook.com/share/p/hFbDbjRH2UWvvwqy/

Dolores w te wakacje będzie miała branie.

Widziałem ten post na FB, do mnie póki co żadna widokówka z tego urlopu nie doszła, trochę maszyn pewnie tamtędy podczas tej majówki przejeżdżało także być może leśni przystopowali z tymi wezwaniami po tym jak im wyjaśniono skąd ten ruch.

Myślę że tak, zwłaszcza że podobno ma być możliwość "zwiedzania" samej koparki. Póki co teren opasany taśmami a pod samym sprzętem przez 24h dyżuruje auto z dwoma ochroniarzami.