![]() |
Saarema - prom [Estonia]
Cześć, w sierpniu z kolegami planujemy jechać do Estonii, chcemy zahaczyć wyżej wspomnianą wyspę. Był tam ktoś? Bilet na prom na miejscu się kupi bo w necie nie możemy znaleźć. Pozdro!
|
Byłem. Bilety na miejscu kupowaliśmy.
|
Super, dzięki za info!
|
Bilet na miejscu. Prom odpływa co godzinę bodaj więc jedyne co w necie trzeba sprawdzić to która to godzina żeby nie stać jak kołek lub nie spieszyć się jak pojeb /ja/ żeby zdążyć na prom. Sareema fajna.
Spałem tam w fajnym i naprawdę tanim hotelu z sauna i śniadaniem nad samym morzem. Rano można sobie pozwiedzać twierdzę z buta. Miło wspominam wyspę. No i jest ona miłą odmianą od schujałej w ruską stronę Estonii. Ludzie pamiętają czystki. Są miejsca pamięci itd. Językiem na Sareemie jest estoński. Od Tallina na wschód prowincja mówi po rosyjsku. W Narvie nikt nie mówi po Estońsku nawet w instytucjach państwowych. Dramat. Miłego wyjazdu. |
Była ruska republika to czego się spodziewasz? Kuressaare bardzo fajne. Twierdza ok, krater też spoko. Łosie łażą po lesie. Fajne miejsce, szczególnie jak słońce nie zachodzi.
|
Spodziewam się tego że podlasiaki nie mowia po rosyjsku.
Połowa Wałbrzycha po czesku a Zgorzelec po niemiecku. Znajomego żona pracuje jako oddziałowa w szpitalu w Narvie. Jest jedyną osobą na oddziale zdolna do wypełniania dokumentacji medycznej w języku Estońskim. Kurwa stary - to jednak lekko zbyt wiele. |
Obok jest Hiiumaa chyba nawet ciekawsza , dużo nieutwardzonych dróg
Wysłane z mojego 23117RA68G przy użyciu Tapatalka |
Małe prywatne muzeum motoryzacji przy drodze, warto zobaczyć.
Wysłane z mojego SM-S931B przy użyciu Tapatalka |
Z kontynentu najprościej promem walisz przez Virstu (tam za wioską Koguva masz najdłuższy bród w Europie albo i na świecie). Na prom podjeżdżasz i wjeżdżasz po uiszczeniu opłaty w bramce jak na autostradzie. Prom kursuje co godzinę.
Później jedziesz groblą na Saaremę. Nas bardziej od niej urzekła Hiiumaa, która jest na północ (piękne punkty RMK, nawet z chatkami w których można spać, dużo szutru, mało ludzi) Tylko uważaj - poza sezonem prom Saarema-Hiiumaa chodzi dwa razy dziennie, rano i po południu. Lepiej zarezerwować bilet przez neta. |
My z Brzeszczotem płynęliśmy z Rokuhula na wyspę Hiiumaa, a potem dopiero małym promem na Saaremę. Motocyklowo chyba bardziej podobała mi się Hiiumaa. Ale na wyspach jest masa fajnych miejscówek i tras. Kusi mnie powtórzyć wypad w tamte rejony i zaliczyć jeszcze wyspy Vormsi i Vilsandi.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:43. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.