Trąba
 

Od kilku lat poszukuję silnego " sygnału dźwiękowego", czyli mówiąc ludzkim językiem: klaksonu. Najchętniej wymontowałbym z TIR-a, ale tam jest potrzebna sprężarka, która nie weszłaby nawet do mojego wózka bocznego:mur: Nie zależy mi na lansie za pomocą wielkiej tuby, ale o sam dźwięk: niski i choleeeeerrrnie głośny: bardziej pasowałby do mego sowieta, niż to, co teraz pierdzi. Tak więc nie jest istotny wygląd urządzenia, ale wydawany przezeń odgłos. To, co można znaleźć na Allegro p.t. " Klakson jak TIR", to bujda.
Od razu mówię, że nie zamienię mojego zaprzęgu na ciężarówkę. Nawet za dopłatą.:D

W ciężarówkach standardowo montowane są elektryczne klaksony. I też dobrze dają, tylko tam 24V w instalacji . Trąby faktycznie brzmią lepiej, ale to już przesada wkładać takie coś do moto..

W DAF-ie miałem 2 trąbki średniej wielkości ok 20cm dł..... działały naprawdę głośno, nawet nie wiem czy nie głośniej niż te długie trąby bo na trochę wyższych częstotliwościach.
Tylko skąd ciśnienie weźmiesz.

Kolega miał od lokomotywy , ale był ubaw jak się trąbnęło w pobliżu przejazdu kolejowego na kogoś kto nie specjalnie przed nim zwalniał .....:lol19::hehehe: :haha2: jeszcze tak hamujących samochodow nie widzieliście

Moze cos takiego? http://www.airzound.pl/
Kolega ma zalozone w swoim rowerze. Pompuje zwykla pompka,albo kompresorem na stacji benzynowej. Magazynkiem dla powietrza pod cisnieniem jest butelka,ktora mocuje sie w koszyku do bidonu. Odglos jest nieziemski (u wspomnianego kolegi jest bardziej tubalny). Efekt taki,ze wlosy staja deba :-)

Zalozylem cos takiego w mojej babci przed Indiami. Mala sprezarka i dwie fanfary. Naprawde robi wrazenie. Tam w wielu jest nakaz trabienia przed zakretami i kto ma silniejszy dzwiek ( w domysle jest wiekszy) ten jedzie pierwszy. No i przydaje sie w Delhi. Chwilowe obciazenia elektryczne bywaja duze wiec warto zastosowac przekaznik ;)

Ja przy busie też mam taką na prąd 12 Vz takim małym kompresorkiem i jakoś daje radę....z tym, że po przekaźniku...

W Warszawie (taki stary polski samochód):) były dwie trąby niska i wysoka na 12V

Kumpel miał tą niską w swojej M72 (miał już 12 v alternator zamontowany) - dawała niczym Stefan Batory :D.
Wadą jest to że to jest kawał trąby ...

Coś takiego miałem w szedółce 600 - wlazło we flaszkownice pod lampą - miny katamaryniarzy - bezcenne.