Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Imprezy forum AT i zloty ogólne (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=13)
-   -   Wycieczka na mazury na wikend (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=5633)

felkowski 10.02.2010 16:30

Wycieczka na mazury na wikend
 
No może nie tak ekstremalnie jak koledzy Sambora ;-), ale jest plan na wycieczkę na mazury na ten wikend. Wyjazd z Warszawy w piątek koło południa. Powrót w niedzielę. Są jacyś chętni ? Na razie jedziemy we dwóch. Patiomkin (trzeci) samochodem bo wraca w sobotę.

Blaza 10.02.2010 21:49

No Felkowski życzę powodzenia,jechałem w zeszły" łyk end" bocznymi drogami 200 km w dwa dni paciaków nie liczę.Jak trzaśniecie 400 kaemów bokami to nawet Samborowcy będą wstrząśnięci :dizzy:

Artuditu 10.02.2010 23:55

czym jedziecie? W sensie asfaltami czy bokiem? Gdzie docelowo, gdzie nocleg? kiedy wyjazd?

wieczny 11.02.2010 01:16

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...aju_zamiecie.h

7gregu, nie 7grywaj się i nie pisz postów z konta Felka :).

felkowski 11.02.2010 11:34

Cytat:

Napisał Artuditu (Post 99451)
czym jedziecie? W sensie asfaltami czy bokiem? Gdzie docelowo, gdzie nocleg? kiedy wyjazd?

Wiedziałem że na Ciebie można liczyć ;-)
Drogami. Planujemy do Giżycka, a dojedziemy gdzie sie uda. (Wyrównanie rachunków z przeszłością. Ostatnio dojechałem do Radzymina ;-)
http://www.africatwin.com.pl/showthread.php?t=5468 , ale i tak było zarąbiście. Nocleg się znajdzie tam gdzie dojedziemy. W sensie namiotów nie bierzemy. Ruszamy w piątek po południu. Ok 14.

wasilczuk 14.02.2010 00:24

Cytat:

Napisał felkowski (Post 99505)
W sensie namiotów nie bierzemy.


hahah mientkie fajki ;)
troche późno dałeś znać.

felkowski 14.02.2010 20:20

Jak się bawicie ?

Lewar 14.02.2010 21:32

Ależ Drogi Felku, wszystkie rzeki, strumyki, kanały, stawy i temu podobne akweny będą zamarznięte. Będziesz potrzebował świdra żeby dostać się do wody i utopić Afryczkę.
Tak więc, w aspekcie powyższego, czy ten wyjazd ma jakiś sens ?

felkowski 14.02.2010 21:41

2 Załącznik(ów)
Jakby Ci tu odpowiedzieć zacny Lewarze. Latem nawet obecność 7grega i jego znane w świecie hasełoko nie byłoby mnie w stanie nakłonić do przejechania Kisajnem na druga stronę .... A woda jest wodą w każdej postaci.

felkowski 15.02.2010 19:44

4 Załącznik(ów)
No więc tak, bylim dojechalim, wrócilim. Droga tam Warszawa Ciechanów Przasnysz Szczytno Mrągowo Giżycko
Załącznik 10194
Powrót Giżycko Mrągowo Spychowa Ostrołęka Pułtusk Warszawa. Było zarąbiście 290 km w jedną stronę. 6 godzin jazdy. Dwa lądowania. Na cholerę mi tylne podnóżki.
Załącznik 10196
Kilka razy pod górkę musiałem pomagać nogami (na listonosza)bo nie dawało rady. Temperatura ok -9. Od Przasnysza do Mrągowa po śniegu.
Załącznik 10195
Z powrotem do Spychowa po czarnym. Potem padał śnieg. Od Ostrołęki po białym do samej Warszawy. Najgorzej utrzymane drogi to stolica. Ślizg synchroniczny na Modlińskiej. W sumie ok 600 km. 3 lądowania. Motomówki są w piteczkę. Sprawdziły się
pierwsza klasa. Dzieki Ola. Straty; podnóżek i kierunek. Kurde, wywracam się tylko na prawą stronę. Gmole HB najlepsze na świecie.
Na deser motozgon roku :D
Załącznik 10197


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:15.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.