![]() |
Wyjechane tarcze hamulcowe
Mają po 3mm z małym hakiem a min jest 3,5mm.
Czy to cza absolutnie wymienić..? Czy to grozi jakąś tszodą lub uszczerbkiem na zdrowiu..:Sarcastic: |
Skoro mają limit to grozi to trzodą niewątpliwie. Powiało emerytem, więc radzę zmienić ;).
Mogą się zwichrować, mogą dostać małych pęknięć a dalsze zaniedbanie zaowocuje nieszczęściem. No ale nie trzeba chyba tego tłumaczyć. PS: mnie się podobają te łejwy czeskie(?) co mają Roberci :). |
nie no luz, mam 3 komplety tarcz :D ino nie chce mi się ;)
|
Na pewno limit wybity na tarczach nie musi być traktowany dosłownie. Jak każdy element konstrukcji ma obliczoną rezerwę. Nie musisz zmieniać w tym tygodniu, ale ja bym na nich na Bałkany na dwa tygodnie nie pojechał. Zwłaszcza jakbym chciał z rozgrzanymi tarczami wjechać se do rzeki ;).
|
Dzięki wieczny, zmienie dziś ale narazie ide pobiegać :D
|
A ile mają grubości funkiel nówki nieśmigane? Kiedyś chyba Hubert pisał i jakoś to było niedużo więcej niż minimum do wymiany. Naturalnie nie twierdzę, że można jeździć do satdium żyletek
|
W Haynesie jest na pewno podane.
|
hamulce są dla tchórzy :)
zmień bo za chwile będą cieńsze niż w rowerach :) a w rowerze do wyhamowania jest 15kg plus waga kierownika i z mniejszych predkosci :) a wagę siódemki znasz chyba dobrze i predkosci jakie osiąga |
Cytat:
|
4 + coś tam, bo som na jebaju faszystowskim używki co majom 4mm :Thumbs_Up:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:18. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.