![]() |
Kończy się prąd, ładowanie jest - RD07
Niedawno kupiłem RD07kę (ma instalację na 2 światła przednie równocześnie, poza tym żadnej dodatkowej elektryki), przejechałem 10km, poszedłem na kawę, wracam i nie mogę odpalić. Sprawdziłem miernikiem, pół akumulatora. Podładowałem prostownikiem, odpalił bez problemu. Wracam do domu, po jakichś 9km prąd się skończył, moto zgasł w czasie jazdy. Dotoczyłem go do domu, podładowałem godzinkę, pali bez problemu. Sprawdziłem ładowanie - jest, utrzymuje się na jałowych obrotach i na 4-5krpm tak samo około 14V. Akumulator jest stary, ale wygląda na sprawny, Afryka po kilku dniach stania w garażu odpala spokojnie.
Mieliście coś takiego? Gdzie może być problem? |
Cytat:
Ja to mam - teraz Dandy walczy - najpewniej aku szlag trafił - dam znać co i jak. Z tym, że u mnie nawet po pchaniu nic nie dawało - jak powiedział Dandy zapewne w środku aku jest zwarcie. Inne propozycje: - alternator - uzwojenie zjarało się - regler - zwarcie w instalacji (niewielkie) Uprzedzam na elektryce znam się jak na transplantacji, więc tylko powtarzam za magikami. |
kup aku :)
|
chyba kupię bo co innego mi pozostało :)
|
Cytat:
|
Przerabiałem to w kulki motorach, tak jak piszą wyżej:umowa::Thumbs_Up:, nowe aku zakup
|
Trochę to dziwne. Skoro prostownikiem owy akumulator da się naładować i można z niego rozrusznikiem odpalić motocykl. To ładowanie podczas jazdy także powinno powodować dodawanie energii do niego a nie ubytek. A powiedz ładowanie masz także z włączonymi odbiornikami? Miałem tak w swojej Afri. Bez odbiorników ładowanie było. Ale wraz ze wzrostem poboru prądu, napięcie w układzie elektrycznym spadało. Wymiana regulatora rozwiązało problem.
Wczoraj, natomiast moja żona pożyczyła od mojego brata Suzuki Maroudera. I nie wiem czy to pod nią padł regler czy trochę wcześniej. W tym przypadku przyczyną był beznadziejnie podłączony akumulator. Przewód masowy był ledwie dokręcony, Czasami stykał, czasami nie. Efektem tego jest spieprzony regulator. I także bez włączonych odbiorników ładuje i daje ok 13,5 V. Ale wystarczy włączyć światła i spada w okolice 12 V. Więc niekoniecznie to zły akumulator jest problemem Twojej Africi. Może być regulator jak i jakaś przerwa, lub słaby styk w instalacji. |
wyjmij aku naładuj
zostaw na 24 godziny zmierz po tym upływie napięcie na klemach na 100% poszło w dól jak sporo kupujesz aku, bo pewnie jest zasiarczony albo ma zwarcie na celach a w te 24 godziny przeglądasz wszystkie złączki czyścisz i smarujesz jak zaniedbasz to do aku dokupisz regler jeszcze |
Podjedz do elektryka niech Ci pomierzy aku takim wielkim miernikiem co jednoczesnie mierzy pojemność (chyba) zwykym miernikie sie nie da. Przerabiałem w Arfi i Aucie - wiek aku. Niby sie ładuje niby prąd ma a pod obciązeniem nieżywy.
|
Sprawa u mnie się wyjaśniła. Dandiego ocena pierwotna - zwarcie w celach aku (raz zwierały, a raz nie). Nowy aku w drodze :D
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:18. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.