![]() |
Kebab w Stambule - 03.07.2010 do 20.07.2010
Witam, pozwolę sobie wrzucić mój rozkmin z forum TA, może ktoś jakiś Afrykańczyk będzie miał ochotę się przejechać..
"Natchniony pomysłem forumowicza JanuszCh. planuję przejechać się na kebaba do Stambułu. Trasa wynosiłaby ok 5000 km i obejmowałaby osiem państw. Wstępnie wyglądać miałoby to tak: Wyjazd 3 lipca ze stolicy i: Dzień pierwszy: Warszawa, Polska Lublin, Polska Zamość, Polska Lwów, Ukraina Nocleg i następnego dnia zwiedzanie Lwowa. Dzień trzeci: Winnica, Ukraina Odessa, Obwód odeski, Ukraina Nocleg i wypoczynek, smalenie dupy nad morzem czarnym Dzień piąty: Tulcea, România Nocleg i zwiedzanie Tulcea'y Dzień siódmy: Varna, Bułgaria Zwiedzanie Warny, smalenie dupy nad morzem czarnym Dzień dziewiąty: Stambuł, Turcja Nocleg i zwiedzanie Stambułu, tu bym posiedział z 2 dni Dzień jedenasty: Sofia, Bułgaria Nocleg i zwiedzanie Sofii Dzień trzynasty: Belgrade, Serbia Nocleg i zwiedzanie Belgradu Dzień piętnasty: Budapest, Magyarország Nocleg i zwiedzanie Budapesztu Dzień siedemnasty: Banska Bistrica, Slovākija Warszawa, Polska Powrót do domu Po kalkulacji czasu, trasy itp, rezygnuję z opcji Grunwaldzkiej, po prostu się nie wyrobimy. http://img203.imageshack.us/img203/3466/kebabh.jpg Zakończyć całom wyprawę chciałbym 20 lipca w Warszawie. W związku z niebanalną trasą poszukuję ludzi doświadczonych w takowych wyprawach, gotowych spać tam gdzie się uda (głównie namiot/chmura), mających pojęcie o trampku i potrafiących cokolwiek w nich naprawić w razie potrzeby. Ja osobiście oferuję organizację wyjazdu a oprócz tego podobno nieźle gotuję i potrafię upichcić coś z niczego. Super byłoby sklecić grupę ok 4 motongów, max 5. Koszt wyprawy szacuje na: Ok 350 litrów paliwa - 1500PLN Kima - 300PLN (tylko w ostateczności, głównie namiot za friko) Szama - 400PLN (zupki, konserwy, makaron itp) + 4EUR kebab w Stambule Atrakcje - 400PLN (bilety, opłaty itp) Ubezpieczenie - 100PLN W sumie ok 2700PLN, są to kwoty orientacyjne, jeszcze nie robiłem dokładnego kosztorysu. Ogólnie nie chciałbym jakiegoś pośpiechu, stresu, 5000km w 20 dni to nie jest wielki wyczyn, wartburgiem podczas wyprawy do Rumuni zrobiliśmy w tym samym czasie, na luzie 8000. Czasu jest nie za wiele (zostało 3 tyg) i trzeba by jush zacząć przygotowania. Dokładniejsze informacje i konkretny plan zwiedzania/atrakcji będę miał jush zapewne na firlejowskim zlocie, dawajcie znaki kto gotów! Stay rude! Saar" |
A co ty tu chcesz przygotowywać?
Wsiadać i jechać panie :at: No chyba że oleum jeszcze nie zmieniłeś ale to jutro i tak można by jechać :D |
A kebab polecam w jednej z knajpek w okolicach Kapali Çarşi ( taka dzielnica uliczek z masą straganów ) , po azjatyckiej stronie , trochę mniej turystów nastawionych na zabytki , za to więcej prawdziwych ludzi .
No i przyprawy do koloru, do smaku .... czy do niczego - tu nawiązuję do ww. zdolności kulinarnych :) |
Cytat:
Sorki Jan van der Saar ale naprawdę nie mogłem się powstrzymać ;D |
Dokładnie o takiej trasie kiedys myślałem... Niestety $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:33. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.