![]() |
olej do olejarki
nie dawal mi spokoju hipol wychlapywany na lancuch. Nie jestem przesadnie skrzywiony eko, ale mozd da sie jakos inaczej.
Przypadkiem odkrylem lotosa do pil, na bazie oleju roslinnego, podaja ze robi do 80 stopni. Nie smierdzi, jak hipol, no i jest zielony, czyli rejli :D dzisiaj dolalem do 1/3 hipola, jutro 500 km, zobacze jak to robi. Jesli robi, to warto zaplacic pare zlotych wiecej, zeby nie robic syfu, nie? |
O kurcze ja smaruje łańcuch resztkami które mi gdzieś zostaną i wydaje Mi się że nie zanieczyszczam srodowiska bo olej kapie na łańcuch a nie glebe więc nie popadaj w herezje ale jeśli chcesz być eko nikt ci nie zabroni
|
Ja tam smaruje czym popadnie (stare oleje z lag, mixol, hipol itp.) ;)
|
A jak myślicie co dzieje się z tym co jest na łańcuchu? Wyparowuje?? Przecież to wszystko i tak trafia w glebę, kałuże, strumień! Wersja bardziej eko była by nie głupia. :)
|
No to Sneer jak zrobisz testy to pisz co i jak wyszło.
|
Tylko pytanie czy jest sens lać do olejary cos za 20 zł jak nie rzwdko w garażu olej na pólce stoi i az się prosi by go wykorzystać
|
Ja też leje do pił.
Używam go z 2-mc/e ok 1500-2000 km. Narazie zadowolony jest kierownik, łańcuch jest ok i samopoczucie lepsiejsze. Szkoda tylko że wiadro mi idzie na tydzień:) zbyt wiele szutra się przejechane. |
Po 500 km trudno oczywiscie cos powiedziec o jakosci smarowania, tym bardziej ze lancuch przywloklem z Wloch tak wyciagniety, ze mi na zakretach o asfalt zahaczal :D
ale: olej sie lancucha trzyma przynajmniej tak dobrze, jak hipol 80w90 no i nie smierdzi. A co do zanieczyszczania - olej mineralny jest bardzo wredny. Z tego, co pamietam, jedna kropla zanieczyszcza 1m3 wody. Jutro zakladam nowy lancuch, poswiece go do testow, po sezonie bedzie mozna juz cos powiedziec, mysle. |
Z wykapaną ilością bądźcie spokojni , na skrzyżowaniach z puszek i ciężarówek wylewa się kilka tysięcy razy więcej i nikt do bani nie bierze.
Nawet na stacjach diagnostycznych maja spocone silniki w dupie i nikt nic nie robi. Mówi się zacznij od siebie , ale jak widzę jak z odwiertu BP wali olej tonami na godzinę przez już chyba miesiąc to te moje odpowiednio rozproszone 0,5L na sezon to pikuś. |
Cytat:
Mi raczej chodzi o podejscie takie, ze jesli moge, to nie syfie, a juz na pewno nie off. No i nie jest argumentem to, ze skoro inni syfia, to ja sie nie bede przejmowal. Wyrzucasz smieci do lasu? Palisz oponami w kominie? wylewasz zuzyty olej do kanalizacji? Tutaj gratis jest brak smrodku, ktory sam w sobie nie jest moze przykry, ale kojarzy sie ze starym kamazem (tam zdaje sie byly fabrycznie cieknace mosty). |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:32. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.