![]() |
Propozycja enduro-wyprawy Polska-Słowacja(Koszyce)-Rumunia(Bukareszt)-Ukraina(Odessa)-Lwów-Polska ok.2700km
Witam wszystkich zainteresowanych:bow:
Nigdy jeszcze nie byłem motocyklem za granicą a już najwyższa na to pora dla mnie ;] Plan jest następujący; -wyjazd w sierpniu(jestem studentem więc będę musiał uzbierać resztę funduszy na wyjazd i w razie czego być we wrześniu w domu ale to się jeszcze okaże) -trasa jaką opracowałem to trasa do jakiej będę w stanie się przygotować, na której pokonanie będzie mnie stać i jaką będę w stanie pokonać jako motocyklista. Taka na pierwszy ogień:p A mianowicie dla mnie wyjazd z Lubina-Koszyce(Słowacja)-Bukareszt(Rumunia)-Odessa(Ukraina)-Lwów(Ukraina)-Dom około 2700km do zrobienia.Trasa wyznaczona po drogach ale daje zarys całości. Co do samej trasy przejazdu jestem oczywiście skłonny coś zmienić ale chciałbym by ogólny zarys podróży został jak to obmyśliłem przynajmniej z Bukaresztu do Odessy. Ale najpierw muszą się znaleśc chętni do takiej wyprawy(przeprawy). -jeden z najważniejszych punktów podróży: trasa ma przebiegać przełajowo przez nie utwardzone dzikie drogi albo miejsca gdzie nawet takich nie spotkamy. Wiadomo czym jest taka wyprawa bez walorów turystycznych a więc podróżowanie 'po linii prostej' do następnych punktów podróży zwiedzanie, jeśli jest potrzebny to odpoczynek,nocleg i dalej ogień. Po zwiedzeniu Bukaresztu jazda jak najbliżej wybrzeża morza czarnego(zwiedzenie kilku dzikich plaż) aż do samej Odessy a potem dalej po sznurku do Lwowa. Wiadomo namiotu muszą być bo co to za przygoda bez nocowania na łonie natury przy ognisku. -Motocykl jakim będę podróżował to Yamaha TT 600 Belgarda z 94r. którą już w zimie zacznę przygotowywać do takiej wyprawy, zamierzam zamontować dodatkowy zbiornik, uchwyty pod torby(nie zamierzam montować żadnych kufrów ani skrzyń, będę miał ze sobą minimum najpotrzebniejszych rzeczy by motocykl był jak najlżejszy), przednią owiewkę przykręcaną do zbiornika w której będą porządne światła i miejsce a GPS oraz aparat by zawsze był pod ręką no i dojdzie także do podwyższenia kierownicy i zmiany opon na odpowiednie do takiej podróży. Ma z tego wyjść taka moja rajdówka :at: -no i motocykle innych: wiadomo każdy może jechać czym chce byle żeby był świadomy tras jakie maja obejmować tego tripa, to już kwestia własnego uznania. Wiadomo motocykl musi być przygotowany na ciężkie warunki pracy i duża ilość kurzu tak więc trzeba będzie pewnie w trasie myć i nasączać filtry, możliwe nawet że więcej niż raz. Poprzednio miałem Honde Dominator 650 i wiem że ten motocykl nada się idealnie do takiej podróży, tak samo jak Tenere. To by było jeśli chodzi o główne założenia wyprawy. Wiadomo takie rzeczy jak narzędzia, coś potrzebnego do przyrządzenia jedzenia czy cokolwiek innego czego nie musi mieć każdy uczestnik wyprawy oddzielnego dla siebie trzeba będzie zminimalizować do minimum by wozić ze sobą jak najmniej mieć jedną rzecz/zestaw na całą grupę. Wyprawa bynajmniej nie do jazdy z plecakiem ale płeć uczestników nie gra roli ;) Proszę o potraktowanie mojego pomysłu-mojej propozycji poważne i przede wszystkim tego że ma to być wyprawa enduro. Każdy kto może coś zasugerować, podpowiedzieć, pomóc, wskazać jest proszony o bez interesowaną pomoc:Thumbs_Up: Pozdrawiam i czekam na chętnych:umowa: |
Zapomniałeś jeszcze wpisać przejazd przez Mołdawie bo inaczej sie nie da z Rumunii. Traska fajna. Polecam Góry Bihorskie !!!, droge Czałczesku (nie znam pisowni) przez Fagarasy no i Urdele. Generalnie Rumunia coraz bardziej zaasfaltowana, niedługo bedziemy jeździć tam GoldWingami.
|
Cytat:
|
jak jedziesz takim motocyklem to ja Ci odradzam Bukareszt, po co pchac sie do miasta, tam szutrem nie dojedziesz a szutry za to znajdziesz w górach, zwiedzaj rumuńskie wsie bocznymi drogami, transalpina co prawda w sierpniu br była jeszcze w znaczącej czesci szutrowa ale za rok moze to sie zmienic. Jeśli być jechał Transfogarską to na pierwszej tamie skrec w lewo w stary tunel na stary szytrowy odcinek tej trasy. Polecam rejon Delty Dunaju np m. Mahmudia, mało popularny bo płaski ale piekny kawałek Rumunii.
|
Cytat:
Także bym wolał jechać górskimi wioskami bo oglądałem na Discovery program "na jedwabym szlaku" i pokazali tam duża część przejazdy prze Rumuńskie wioski no i od tego zaczęły się te plany:o Tak więc czy moglibyście mi podać miejscowości lub jakieś inne namiary jak mam się kierować, czy to współrzędne geograficzne czy wioski inne wytyczne. Znalazłem taką mapę gór Rumuńskich: http://www.tpr.pl/index.php?podstrona=rumunia.gory Jeszcze niecały rok do ewentualnej wyprawy więc muszę zacząć wszystko planować. Może wiecie gdzie ktoś opisał podobną wyprawę? A co do dojechania do Bukaresztu to dodam że zamierzam przygotować motocykl tak by był zdatny do jazdy po każdym podłożu, zamierzam zakupić jakieś twarde kostki. |
Idzie świeża krew :Thumbs_Up::at:
|
Hej
Ja wstępnie byłbym zainteresowany taką wyprawą, termin mi odpowiada (mam nadzieje, że będę już po obronie:dizzy:) Posiadam trampka także myślę, że sprostałby Twoim warunkom. Jest tylko jedno ale - ja też jestem świeżak jeżeli chodzi o takie wyprawy (do tej pory tylko Polska). Dobrze by było, żeby zdecydowała się również pojechać osoba bardziej doświadczona ale do wakacji jeszcze kawał czasu... |
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:47. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.