Przerywa ma wybojach
 

Dziś zauważyłem, że podczas przejazdu przez przejazd kolejowy czy po dziurach silnik zaczyna przerywać.Jadąc równym gazem wyraźnie czuć szarpanie.Po zatrzymaniu się i odkręceniu manetką zdaje się, że wszystko jest ok..Jadąc po równym asfalcie nic się złego nie dzieje.Czyżby coś z elektryką ? Od czego zacząć.

Od czujnika bocznej nóżki.

Ja zajrzał bym do pompki. Kiedyś w środku bieszczadzkich lasów miałem podobny objaw. Najpierw zaczął przerywać, później całkiem zgasł. Przeczyściłem styki i pojechałem dalej.

problem ewidentny z elektryka - przejzyj wszelkie styki i polaczenia . warto je psiknac jakims penetrATOREM rowniez ;)

Zawiniły styki na pompie.Po przeczyszczeniu problemu póki co nie ma.
Dzięki za odpowiedzi.

podpowiem jeszcze na przyszlosc:) zeby klemy spradzic:)