a tak sobie jeszcze pomyslalem nt tego sterownika z allegro: to chyba nic nie szkodzi ze dziala na zasadzie 'wlacz wylacz'.
mielim w firmie piece /pastor swiadkiem/ co przez 'wlacz wylacz' sterowaly temperatura w zakresie 21 - 850stC. DOKLADNIE. z regulacja nachylenia krzywej przyrostu i oczywiscie z utrzymaniem temp na zadanym poziomie jesli byla taka potrzeba. histereza sie to bodaj nazywalo.
ja bym tak lekka reka nie skreslal tego regulatora - skoro mu sie powie ze ma byc 40stC to bedzie tak dlugo wlaczal i wylaczal az nie bedzie zaprogramowane 40stC - od tego przeciez ma termopare.
popraw mnie jesli sie myle bo jeno praktykiem 'regulatorowym' jestem i nie mam pojecia o tym jak do konca te urzadzenia dzialaja.
OCZYWISCIE jak mialbym wolec to wolalbym zeby 'legurator' mial 3 stopnie grzania i kosztowal 20PLN zamiast tych 60

odbylem dzisiaj wycieczke do mojego autka i poczekalem tak 5 z minut z wlaczonym ogrzewaniem lusterek. jakby tak grzaly moje manety to bylbym szczesliwy a tu jeszcze grzeja te matki przez szklo - gdzie izolacyjnosc znacznie wieksza od gumy.
ano poczekamy chwile i sie wyjasni.
PA
matjas