Cytat:
Napisał duzy79
Widzisz Lepi to nie o szczędność mi chodzi tylko o kolejny pomysł.
Jak to pisał R2D2 "co dwie głowy to nie jedna"
W dodatku do tyrystora nie trzeba wykonywać płytki - to gotowy produkt, który podłączasz jak przekaźnik (chyba)
Usłyszałem coś i pomyślałem ze zapytam kogoś kto może próbował coś takiego.
Może pomysł jest z góry skazany na niepowodzenie - lepiej uczyć się na błędach innych ;-)
|
Chyba

? trzeba zbydować prosty układ elektroniczny który wysteruje twojego tyrystora lub tiaka.