Cytat:
Napisał Lepi
albo dwie/trzy opcje. I co robić? Jechać na moto? Ciągnąć wścieklala?
Osiołkowi w żłobie dano...
Szacun dla organizatorów.
|
O tym samym pomyślałam... I póki co nie wiem jak wybrnąć z sytuacji. Zobaczymy, choć nie ukrywam , że pewnie będę się też kierować względami towarzyskimi. W końcu po to są zloty

. Orać można na co dzień.