Na czoperach to chyba tylko mała i duża pętla.
Też raz chciałem pobuszować po Bieszczadach zdziwiłem się jak szybko można je objechać asfaltem. Szutry to już co innego

Ale kierunek szłuszny - Bieszczady zajebiste. Ja spałem pod namiotem, ale tam w każdej wsi agroturystyka. Mnie najbardziej urzekła przyroda
Warto zobaczyć zamek w Lesku i niedaleko Leska jest zajebiaszczy pałac w Krasiczynie. W Baligrodzie T-34 stoi jako pomnik i spory kirkut. Zapora oczywiście. Koło Połoniny Wetlińskiej jest duża stadnina Hucułów. Pomnika Świerczewskiego już nie ma - na szczęście.
Tyle pamiętam