Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07.04.2010, 18:23   #78
luzMarija
 
luzMarija's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Środa Wlkp.
Posty: 511
Motocykl: xr400r, cbr1100xx
luzMarija jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 3 dni 18 godz 2 min 38 s
Domyślnie

Nie z tej manki, czyli nie o Modece.
Z soboty na niedziele smignalem z Angolandii do Polandu. Od zjazdu z promu w Dunkierce pompa, czasem konkretna, czasem tylko to co spod kol, ale jakby na to nie patrzec, wilgotno.
Na dole pory ze skory i kalejdy, zaraz powloklem je policyjnym ortalionem. Oczywiscie nie puscil no i z dala bylo widac ze jadem.
Gora katana Spada. Wyciagnieta z jebaja za dwie dychy, uzywka. Z podpinka i jakimis plastikami. I choc to naprawde tani staff, nawet nowy w sklepie, zlego slowa nie powiem. Jak mialem szlifa to poszlo w ochraniacze na lokciu, material tylko sie rozdarl ale lapa cala (teraz mi wialo, wiec na szybko skleilem tasma izolacyjna, a co kuzwa!). No i nie przepuscila wody, dala rade skubana, pod katana tylko koszulka, bluza i zolw a dreszczy nie mialem.
Jedynie wczoraj w drodze powrotnej lekko sie zagowowalem u Niemiaszkow, gara na calego a mi sie nie chcialo odpinac podpinki. Czyli minus ze nie ma jakiejs wentylacji.
No i nie boli jak przy glebie sie podrze, wiadomo kazdy ma inszy budzet, ale watroba by mnie zabolala gdybym podarl taka Rukke albo Rejli 2 nie wspominajac o numerze 3.
luzMarija jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem