Witam szukam ekipy na wyjazd na krym w czerwcu lipcu 2010
Z mojej strony założenia następujące spanie 75 % namiot na dzikusa -przecież po to sie jedzie na ukrainę jedzenie we własnym zakresie śniadania kolacje ( solianka w trasie

)choć oczywiście jakieś odcinki w knajpie przy szaszłyku mile widziane. jak na razie jestem ja mój plecak i viadro
acha maksymalny czas jaki mogę poświęcić to 2 tygodnie - najchetniej w czerwcu z powodu nizszych cen i temperatur.