No to i mi wypada Cię tutaj powitać. Niniejszym WITAJ!!!
Jakby ktoś nie wiedział to Brunetka to moja prywatna własność.

Zwana potocznie żoną.

Owe dziewczę, które kiedyś mnie dość skutecznie usidliło postanowiło zostać "amazonką". Cóż nie będę jej w tym przeszkadzał. Baa nawet pomogę jak mogę.